Kruszwica - niełatwe nadeszły czasy
- Utworzono: piątek, 30, marzec 2018 08:25
Zakłady Kruszwica określają się jako lider rynku tłuszczów roślinnych. Produkty przedsiębiorstwa to przede wszystkim oleje (w szczególności Kujawski, Oliwier czy Bartek), marynaty, margaryny (np. Smakowita) tudzież pasty warzywne i produkty dla cukiernictwa oraz gastronomii.
Kruszwica należy do holenderskiej grupy Bunge, o czym świadczy następująca struktura akcjonariatu (cytowana przez nas w ślad za witryną emitenta):
Sama Kruszwica też ma swoją grupę i publikuje raporty skonsolidowane. Oto np. skonsolidowane rezultaty za lata 2009 - 2017 prezentowały się tak, jak to widzimy w niniejszej tabeli (i na wykresie):
Przychody za rok 2017 to 2,56 mld zł. W stosunku rocznym powiększyły się o 6,3 proc. W latach 2013 - 2015 tendencja była spadkowa, potem znów wygenerowano dynamikę dodatnią. Przeciętne obroty za cały badany okres, czyli za 9 lat, to 2,39 mld zł.
Ani razu nie notowano żadnych strat, aczkolwiek rekordowe rentowności są mocno archiwalne, bo pochodzą z roku 2009 (operacyjnie 9,8 proc., netto 7 proc.). W 2017 wypracowano zyski dużo mniejsze niż w latach 2013 - 2016. Na przykład zarobek operacyjny to tylko 51,9 mln zł, czyli 42 proc. sumy z roku 2016.
W ten sposób marże spadły: operacyjna z 5,1 proc. do 2 proc., na czysto z 4,5 proc. do 1,6 proc.
Można też dodać, że cash-flow był ujemny: grupie Kruszwica ubyło środków pieniężnych, ich pula skurczyła się z 222 mln zł do 184 mln zł. Ten fakt, wraz z innymi, widzimy w poniższej tabeli danych bilansowych:
Aktywa trwałe na koniec roku 2017 to 318 mln zł, obrotowe opiewały na 680 mln zł. Grupa zachowuje złotą regułę bilansową, tj. kapitał własny przewyższa majątek długoterminowy - i to jest dobre. Ma też niezły wskaźnik płynności bieżącej (2,18 pkt) i nie jest aż tak wielkim problemem to, że w 2016 i 2017 roku plasował się on na poziomach niższych niż nadzwyczaj wysokie wartości z lat 2014 i 2015 (wtedy powyżej 4 pkt). Podobnie podsumować można kwestię wypłacalności natychmiastowej (obecnie ok. 60 proc.).
Co się tyczy ogólnego zadłużenia, to w latach 2014 - 2015 było bardzo niskie (17 proc. sumy bilansowej), teraz jest nieco wyższe (32 proc.), choć całkiem bezpieczne. Firma w większym stopniu postawiła zatem na finansowanie zewnętrzne.
Jeżeli chodzi o cash-flow, to o jego ogólnej ujemności już pisaliśmy. Trzeba wszelako zaznaczyć, że same przepływy operacyjne netto były dodatnie i wyniosły 38 mln zł. Było to jednak tylko 21 proc. tego, co uzyskano rok wcześniej.
W pewnym sensie od roku mamy na wykresie konsolidację w zakresie 65 - 74,80 zł. Z drugiej strony sytuację można też od drugiej połowy grudnia 2017 postrzegać jako rodzaj trendu wzostowego, co zaznaczyliśmy. Po ostatniej lekkiej korekcie wskaźnik CMO zdaje się sugerować zakup walorów, niemniej problemem nadal jest poziom 73 zł.
Zarząd wyjaśnił w raporcie, że na wyniki za rok 2017 w znacznym stopniu wpłynęła sytuacja na krajowym rynku nasion rzepaku, a także zmiana trendów na rynku margaryn konsumenckich. Krajowa produkcja rzepaku w roku 2016 była niska, tak więc w 2017 ewentualne braki ratowano importem, co jednak wiązało się z dodatkowymi kosztami. Warto odnotować, że o 9 proc. r/r obniżył się wolumen sprzedaży margaryn. Z kolei segment Agro, oferujący śrutę rzepakową i oleje przemysłowe, zanotował nawet stratę.
Z drugiej strony, Kruszwicy dobrze powiodło się w segmencie produktów profesjonalnych, wolumen zwiększył się tu o 14 proc. r/r w kraju oraz o 9 proc. r/r poza granicami Polski.
Pierwsza połowa roku 2018 - z powodu niskiej dostępności nasion rzepaku - będzie dla branży olejowej niełatwa. Tak to widzi zarząd Kruszwicy i tak podaje w raporcie. Również wielkość zbiorów może się okazać niesatysfakcjonująca.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5785 gości