Pepees - zyski i kwestie księgowe

Grupa kapitałowa Pepees to producent z branży spożywczej. Firma wytwarza m.in. skrobię, płatki ziemniaczane, maltodekstrynę, glukozę krystaliczną i ziemniaczane białko paszowe.

W tym miesiącu przedsiębiorstwo najpierw przedstawiło wstępne dane za rok 2017, a teraz ukazał się oficjalny, całościowy raport.

Formalnie rzecz biorąc, skonsolidowane zyski okazały się nieco gorsze od tych z roku 2016. Wynikało to w głównej mierze z "niepieniężnych odpisów aktualizujących związanych z udziałami w spółce zależnej CHP Energia sp. z o.o." Do powstania tych odpisów "przyczyniła się awaria reaktora, która spowodowała istotne obniżenie produkcji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych w drugim półroczu 2017 roku". Z tego powodu CHP Energia zanotowała stratę.

Zarząd podkreślił jednak, że na poziomie skonsolidowanym "dokonane odpisy mają charakter operacji księgowych i nie będą miały wpływu na płynność finansową oraz bieżącą działalność operacyjną".

W tym kontekście prezes Wojciech Faszczewski uważa, że rok 2017 był dobry dla całego przedsiębiorstwa. Otóż grupa Pepees "wzmocniła swoją obecność biznesową na rynku", w szczególności rozwinęła eksport. Warto dodać, że w minionym roku do grupy kapitałowej dołączyła spółka zależna Gospodarstwo Rolne Ponary, która posiada nieruchomości rolne o powierzchni 425,65 ha.

Spójrzmy teraz na tabelkę z ostatecznymi wynikami skonsolidowanymi:

W roku ubiegłym nastąpił wzrost obrotów o 21 proc., do kwoty 224,3 mln zł. Wynik operacyjny skurczył się jednak o 1,73 mln zł, co poskutkowało redukcją odpowiedniej marży z 12,7 proc. do 9,7 proc.

Jeżeli chodzi o zysk netto, to ten w 2017 opiewał na 13,2 mln zł. Było to raptem 3/4 sumy z 2016. Z tego powodu również na tym poziomie spadła rentowność - z 9,5 proc. do 6 proc. Ten wynik i tak jednak prezentuje się świetnie na tle poziomów z lat 2013 - 2015.

Sama jednostka dominująca w grupie wykreowała przychody wynoszące 162,4 mln zł (o 13 proc. większe niż w 2016), a także 19,6 mln zł zysku operacyjnego (poprzednio 19,8 mln zł).

Zerknijmy na skonsolidowane pozycje bilansowe:

Aktywa trwałe na koniec 2017 roku to 155,4 mln zł, obrotowe opiewały na 148,5 mln zł. Jedne i drugie wzrosły w skali rocznej, odpowiednio o 12 proc. i 11 proc.

Zwiększył się też kapitał własny, podobnie zobowiązania (długo- i krótkoterminowe). Proporcja zadłużenia do całości pasywów zmieniła się jednak nieznacznie i zresztą spadła z 53 proc. do 52 proc.

Złota reguła bilansowa formalnie nie jest zachowana, ale grupa odbiega od niej tylko nieznacznie. Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,35 pkt spełnia podstawowe normy, niezła jest również 28-procentowa wypłacalność natychmiastowa.

Redukcja zysku netto sprawiła, że ROE i ROA (10,2 proc. i 4,8 proc.) okazały się niższe niż w roku 2016.

W listopadzie 2017 roku kurs papierów Pepees spadł do 1,18 zł. Okazał się to lokalny dołek, po którego naruszeniu rozwinął się trend wzrostowy. W połowie stycznia 2018 wykres wszedł w konsolidację, która trwa do dziś. Opór to w przybliżeniu 1,60 zł, wsparcia to 1,52 zł i 1,45 zł. Ostatni sygnał oscylatora %R jest pro-sprzedażowy, obecnie wskaźnik krąży w rejonie neutralnym.

Adam Witczak