Żywiec - najnowsze kwoty, najnowsze marże

Swój raport kwartalny przedstawiła Grupa Żywiec. Może on budzić pewne zdziwienie - nie z powodu danych najnowszych, ale ze względu na zmianę w wynikach porównawczych. Otóż pierwotnie informowano, że trymestr otwierający rok 2017 dał grupie 429 mln zł przychodów skonsolidowanych. Tymczasem po przekształceniu sprawy mają się tak:

Dane za kwartały lat 2015 i 2016 liczone są "starym sposobem", dalej mamy już wersję nową. W czym rzecz? Zarząd tłumaczy, iż to efekt wdrożenia nowych wytycznych sprawozdawczości finansowej. Dokonano zmiany prezentacji wartości podatku akcyzowego i kosztów płatności dla klientów. W efekcie wartość przychodów ze sprzedaży zwiększyła się, acz zyski pozostały te same.

W takim ujęciu widzimy, że obroty za I kw. 2018 to 604,45 mln zł - czyli 97,7 proc. kwoty wypracowanej rok wcześniej w odpowiednim okresie. Zysk operacyjny obniżył się radykalnie, tj. z 39,4 mln zł do 12,9 mln zł, zatem o 2/3. W efekcie doszło do redukcji odpowiedniej marży z 6,4 proc. do 2,1 proc. Rentowność netto spadła z 4,5 proc. do 0,75 proc.

Zerknijmy na bilans:

Aktywa trwałe dominują w strukturze majątku skonsolidowanego, opiewały ostatnio na ponad 1,02 mld zł. Majątek obrotowy to 815,5 mln zł, głównie w formie należności handlowych (690 mln zł). To trochę ryzykowne, bo równocześnie np. gotówki jest wybitnie mało. W istocie nie pokrywa ona nawet 1 proc. zobowiązań krótkoterminowych. Te zaś stanowią 70 proc. całości zobowiązań, gdy ogólne zadłużenie to aż 92 proc. sumy bilansowej.

Oczywiście można powiedzieć, że Grupa Żywiec "tradycyjnie" pracuje przy niskim kapitale własnym (dzięki czemu często osiągała wysokie roczne poziomy ROE), ale mimo wszystko nie należy lekceważyć takich objawów.

A zatem: Żywiec jest daleko od złotej reguły bilansowej, ma niską płynność bieżącą (0,7 pkt - aktywa krótkoterminowe nie pokrywają odpowiednich zobowiązań) i niewiele gotówki.

Pozytywem jest to, że w I kw. 2018 uzyskano dodatnie przepływy operacyjne w kwocie 21,3 mln zł - ale trzeba pamiętać, że rok wcześniej opiewały one na 51 mln zł.

Spójrzmy na wyniki roczne (skonsolidowane) z ostatnich lat:

Niewątpliwie grupie udawało się uzyskiwać zyski - i to całkiem dobre. Ściślej: niepokoić może to, że przychody są w ostatnich czasach dużo niższe niż kilka lat temu, niemniej trzeba oddać Żywcowi sprawiedliwość: lata 2016 i 2017 przyniosły wysokie marże. Na przykład w roku ubiegłym przy 2,23 mld zł przychodów wygenerowano rentowność operacyjną 15 proc. i netto 11,6 proc.

Struktura grupy Żywiec wygląda obecnie tak:

Grupa Żywiec kontrolowana jest w niemal 2/3 przez koncern Heineken. Ok. 1/3 udziałów posiada Harbin B.V. Free float jest zatem niewielki, niemniej papierami obraca się oczywiście na GPW.

Grupa odpowiada za piwa takich marek jak Żywiec, Leżajsk, Brackie, Tatra, Warka, Specjal, Królewskie czy EB oraz Specjal.

Zerknijmy na wykres:

Zasadniczy trend ma charakter wzrostowy, można poprowadzić linię poprzez minima z końca sierpnia 2016 i pierwszej połowy sierpnia 2017. Kilka dni temu w szczytach osiągano 510 zł, potem notowania poszły na południe, w kierunku 480 zł. Tę linię przetestowano, niemniej zamknięcie wczorajszej sesji było wyżej, na 484 zł.

J. Sobal