MOJ - rok, kwartał i kurs

MOJ to przedsiębiorstwo z szeroko pojętej branży elektromaszynowej. Należy do grupy kapitałowej Fasing - wielkiego konglomeratu przemysłowego.

MOJ produkuje m.in. sprzęt górniczy - takie urządzenia jak pompy, agregaty hydrauliczne, sprzęgła, przekładnie, stojaki cierne, klucze czy urządzenia wiertnicze. Firma świadczy też usługi laboratoryjne (w tym pomiarowe), a także serwisowo-remontowe. W grę wchodzą również tematy takie jak obróbka skrawaniem, malowanie czy wytłaczanie. MOJ posiada również Kuźnię Osowiec - zakład wyrabiający np. odkuwki matrycowe.

Spójrzmy na wyniki finansowe z lat 2009 - 2017:

Średnie przychody to 34,4 mln zł, przy czym rozstęp był dość spory - od 15,1 mln zł (rok 2010) do 63 mln zł (rok 2014).

Widzimy, że przychody wydatnie powiększyły się w roku 2014 - był to skok 2,5-krotny, z 24 mln zł do 63 mln zł. Wynikało to właśnie z włączenia Kuźni Osowiec w struktury MOJ. Tym niemniej lata 2016 i 2017 przyniosły osłabienie obrotów, co miało związek z kryzysem na rynku węgla. Kopalnie zamawiały po prostu mniej sprzętu.

Ostatecznie jednak rok 2017 był lepszy niż 2016. Przychody wyniosł 44,9 mln zł, r/r wzrosły o 12,5 proc. Zysk operacyjny spadł (a jego marża zeszła z 4,1 proc. do 2,6 proc.), ale poprawił się rezultat na czysto (wraz z rentownością, która przeszła z poziomu 0,28 proc. do 0,82 proc.).

Zerknijmy na nowsze dane - za I kw. 2018 wraz z danymi porównawczymi:

Przychody za styczeń, luty i marzec 2018 to 13,2 mln zł. W stosunku rocznym oznacza to zwyżkę o 22 proc. Zysk netto powiększył się także w znaczący sposób, przez co jego marża skoczyła z 2,6 proc. do 4 proc. Rentowność operacyjna podniosła się z 5,1 proc. do więcej niż 8 proc. Finalny wynik to 1,06 mln zł.

Co więcej, sytuacja okazała się lepsza także od tej z pierwszych trymestrów lat 2014 - 2016. W szczególności w 2016 kwartał rozpoczynający rok był słaby, bo zanotowano straty operacyjną i netto.

Trzeci wątek to dane bilansowe:

Aktywa trwałe sięgają prawie 36 mln zł, obrotowe to 30,5 mln zł. Niepokoi fakt, że środków pieniężnych jest bardzo mało. Właściwie nie można mówić o jakiejkolwiek wypłacalności natychmiastowej. Pula na kontach i w kasie to ostatnio raptem 100 tys. zł.

Złota reguła bilansowa jest zachowana, rotacja aktywów za I kw. 2018 wypadła nieco lepiej niż rok wcześniej. Wskaźnik płynności bieżącej nie jest szczególnie wysoki, a poniekąd niski (1,14 pkt), co martwi zwłaszcza przy niskich stanach gotówkowych. 54 proc. aktywów obrotowych to należności, a 41 proc. to zapasy.

Wspominaliśmy o grupie Fasing. Fasing posiada 46,7 proc. akcji opisywanego dziś emitenta - oraz aż 62,9 proc. głosów na WZ. A jak miewa się kurs akcji MOJ?

Trend jest niestety spadkowy. W sierpniu 2017, niemal rok temu, udało się zakreślić maksima przy 1,20 zł, ale potem cena spadła i uformował się aktualny do dziś rytm. Teraz kurs to mniej niż 0,70 zł. Linię 0,74 zł można uznać za lokalny opór, wyżej mamy 0,80 zł. Istnieje pewna nadzieja na poprawę sytuacji, biorąc pod uwagę fakt, że teraz wykres odbija się od dolnej wstęgi Bollingera.

Kamil Kiermacz