Betacom i ambitne plany
- Utworzono: poniedziałek, 09, lipiec 2018 08:36
Betacom to spółka z branży informatycznej. Swój rok obrotowy liczy ona w sposób niekonwencjonalny: rok ten zaczyna się 1 kwietnia, a kończy 31 marca. W związku z tym najnowsze dane finansowe, jakimi dysponujemy, mają charakter roczny.
Oto i one (te z rachunku zysków i strat):
W roku obrotowym 2017 / 2018 firma wypracowała przychody w kwocie 157,8 mln zł. W relacji rocznej zwiększyły się one wymownie, bo o 28 proc. Wynik netto wzrósł aż sześciokrotnie - z 427 tys. zł do 2,56 mln zł. Wynik operacyjny - pięć i pół razy. Ostateczna jego suma to 3,25 mln zł z marżą 2,06 proc. (rok wcześniej 0,48 proc.).
Na tle okresu 2015 / 2016 uzyskane rezultaty nie są jednak aż tak bardzo porywające, jak mogłoby się wydawać w pierwszej chwili. Dobre wrażenie, jakie dał rok 2017 / 2018 wynika w pewnej mierze po prostu z tego, że sezon 2016 / 2017 był dość słaby.
Trzeba wszelako przyznać, że zysk netto za najnowszy okres był rekordowy: najlepszy w ciągu ostatnich 10 lat. W 2020 Betacom chciałby osiągnąć próg rentowności na poziomie 5 - 7 proc.
Ważne jest to, że jesienią 2017 Betacom rozpoczął wdrażanie nowego modelu biznesowego. Ma on trzy cele. Każdy z nich można poprzedzić frazą "do roku 2020 ponad 20 proc. przychodów generowane będzie":
- ze sprzedaży usług i produktów własnych
- ze sprzedaży usług i produktów spółki na rynkach międzynarodowych
- ze sprzedaży usług i produktów spółki w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw w modelu kontraktów rekurencyjnych.
Model ów zakłada też cztery linie biznesowe:
1) Hybrydowe IT - ma to być obsługa kontraktów dla dużych podmiotów przemysłowych, finansowych, telekomunikacyjnych i energetycznych; nacisk ma tu być położony m.in. na rozwiązania z wykorzystaniem chmury obliczeniowej;
2) Smart Workplace - ta linia ma bazować na ekosystemie Microsoft (Azure i Office 365);
3) Logistyka - rozwój produktów wykorzystujących uczenie maszynowe z korzyścią dla klientów z obszarów takich jak spedycja i transport;
4) Edukacja - tu chodzi o oprogramowanie wspierające edukację w szkołach krajowych i zagranicznych.
W sprawozdaniu zarządu czytamy też, że dokonano dużych inwestycji (i rozwoju kompetencji) w obszarach projektowania i wdrażania platform kognitywnych, tj. z wykorzystaniem silników sztucznej inteligencji i rozszerzonej rzeczywistości. Chodzi o software realizujący takie zadania jak np.: - modele prognostyczne w dostawach mediów; - personalizacja ścieżek uczenia; czy algorytmy optymalizacji tras i załadunków.
Wróćmy do kwot, proporcji i wskaźników, sięgając tym razem po pozycje bilansowe:
Aktywa wyceniano pod koniec marca na 58 mln zł, z czego ponad 80 proc. przypadało na majątek obrotowy. Ten z kolei składa się przede wszystkim z należności (22,3 mln zł) i krókoterminowych rozliczeń międzyokresowych (17,8 mln zł).
5,12 mln zł - taka była ostatnio pula środków pieniężnych. W relacji rocznej pula ta powiększyła się dość znacznie, bo o 1,5 mln zł. Wypłacalność natychmiastowa utrzymała się jednak na poziomie 16 proc., a to dlatego, że wzrosła pula zobowiązań krótkoterminowych.
Złota reguła bilansowa jest wypełniona. Wskaźnik płynności bieżącej pozycjonuje się na poziomie 1,5 pkt (spadł r/r z poziomu 1,7 pkt). Ogólne zadłużenie to 64 proc. sumy bilansowej - nie jest bardzo dużo, ale pewnie byłoby dobrze, gdyby nie rosło już w sposób drastyczny. Wskaźnik zadłużenia kapitału własnego to 1,7 pkt.
Świetnie wypadły wartości ROE i ROA - liczone jako ilorazy zysku netto i pozycji bilansowych z końca poprzedniego roku obrotowego. Wyniosły 13,7 proc. i 4,9 proc., były więc lepsze niż rok i dwa lata wcześniej.
Tak prezentuje się akcjonariat Betacomu (Robert Fręchowicz jest członkiem Zarządu, zaś Marek Szewczyk członkiem rady nadzorczej):
Co w takim razie można powiedzieć o wykresie kursu akcji? Oto i on:
Zasadnicza tendencja pozostaje wzrostowa. Warto przypomnieć, że latem roku 2017 kurs zszedł do wsparcia na 9 zł, a potem ruszył w górę i obraz się zmienił. W maju 2018 przebito poziom 15 zł, a czerwcowe maksima to nawet 15,30 zł. Aktualnie stoimy równo przy 15 zł. Wykres parę sesji temu doknął górnej wstęgi Bollingera, teraz więc może biec ku dolnej, tj. do ok. 13,60 zł. Naturalnie po drodze jest jeszcze jedna z linii trendowych - oraz poziomy wsparcia.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5241 gości