Orlen podsumował półrocze
- Utworzono: piątek, 20, lipiec 2018 08:00
Ukazał się raport półroczny PKN Orlen. Gigant naftowy podsumował zarówno okres sześciu pierwszych miesięcy tego roku, jak i sam II kwartał.
Jeśli chodzi o kwiecień, maj i czerwiec, to warto wspomnieć o paru interesujących faktach. Spółka zadowolona jest z dywersyfikacji dostaw ropy (zakup w Iranie i aneks do umowy z Saudi Aramco), szczyci się też najwyższym w historii kwartalnym wynikiem segmentu detalicznego na poziomie EBITDA LIFO. Było to 677 mln zł. Poza tym Orlen otrzymał zgodę Czeskiego Banku Narodowego na wykup pozostałych akcji Unipetrolu (zresztą niedawno pisaliśmy o planach ekspansji naszego koncernu na rynkach środkowoeuropejskich) i zakończył budowę elektrowni gazowo-parowej w Płocku.
Wydatki inwestycyjne za II trymestr to 1,1 mld zł. Przepływy operacyjne netto wyniosły 1,9 mld zł. Poza tym w okresie tym ZWZ zatwierdziło dywidendę za rok ubiegły: 3 zł na akcję.
W raporcie mamy parę ciekawych danych na temat otoczenia gospodarczego. Na przykład konsumpcja zarówno oleju napędowego, jak i benzyny wzrosła w Polsce o 5 proc. r/r. W Niemczech, co ciekawe, w obu kategoriach odnotowano spadki o 2 proc. r/r.
Ostateczny wynik Orlenu (netto) to 1,8 mld zł za II kw. 2018. A tak prezentowało się ujęcie narastające:
Przychody za półrocze to 49,94 mld zł. Wzrosły zatem o 8,8 proc. Niestety, o ile wynik brutto na sprzedaży też się powiększył (choć tylko kosmetycznie), o tyle pozostałe zyski zmalały. Tak np. wynik na czysto osunął się do 73,3 proc. wartości notowanej rok wcześniej. W ten sposób jego rentowność uległa redukcji z 8,4 proc. do 5,6 proc.
W zasadniczej mierze to skutek pierwszego kwartału, który w porównaniu z analogicznym okresem 2017 był dość słaby. Tymczasem w samym II kw. 2018 taki np. wynik operacyjny podniósł się mimo wszystko o 0,3 mld zł.
Popatrzmy jeszcze na dane z bilansu grupy:
Majątek trwały to ostatnio 32,3 mld zł. Obrotowy jest w bardzo podobnej kwocie. Ten pierwszy wzrósł od grudnia o 1,6 proc., ten drugi aż o 11,7 proc.
Pula środków pieniężnych niestety obniżyła się w ciągu 6 miesięcy, co przełożyło się (przy dość dużym, 23-procentowym wzroście zobowiązań krótkoterminowych) na redukcję wypłacalności natychmiastowej z 38 proc. do 26 proc.
Złota reguła bilansowa nadal jest zachowana, a ogólny wskaźnik płynności bieżącej raczej przyzwoity (1,60 pkt). Ogólny poziom zadłużenia to 48 proc. sumy bilansowej, mieści się w normie. ROE i ROA wyniosły odpowiednio 8 proc. i 4,6 proc.
Ostatnia rzecz to wykres kursu:
Mamy linię spadkową, ale czas od początku maja można też traktować jako czas konsolidacji. Opory to 87 zł i 90 - 90,40 zł. Wsparcie biegnie w pobliżu 81 - 82 zł, w w czerwcu notowano nawet dołek na 80,20 zł. Ostatnio widzimy odbicie ku górnej granicy konsolidacji oraz ku linii spadkowej, ale prawdziwym przełomem byłoby dopiero rozbicie 90 zł.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5847 gości