Megaron - w tym roku wyraźnie lepiej

Megaron wytwarza mieszanki mineralne stosowane w budowlanych pracach wykończeniowych. Bezpośrednimi klientami przedsiębiorstwa są hurtownie i sieci handlowe, ostatecznie zaś wyroby docierają do nabywców indywidualnych oraz małych i średnich firm budowlanych.

Ujmując rzecz bardziej precyzyjnie, oferta Megaronu to różne gatunki gładzi gipsowej i polimerowo-gipsowej, a do tego klej montażowy, gips szpachlowy czy gips zbrojony.

Głównym inwestorem firmy Megaron jest prezes Piotr Sikora, kontrolujący 60,99 proc. kapitału i 64,52 proc. głosów na WZ. Andrzej Zdanowski kontroluje odpowiednio 21,30 proc. i 21,35 proc., zaś Adam Sikora 9,26 proc. i 9,38 proc. W wolnym obrocie krąży zatem 8,45 proc. akcji, co daje 4,75 proc. głosów.

Popatrzmy na półroczne rezultaty Megaronu:

Przychody za sześć pierwszych miesięcy roku 2018 wyniosły 23,24 mln zł. To znaczy, że r/r wzrosły o 7,5 proc.

Zysk operacyjny zwiększył się z 697 tys. zł do 3,2 mln zł. To imponujący wzrost, który zresztą zaowocował uzyskaniem marży 13,7 proc. - w przeciwieństwie do notowanego rok wcześniej poziomu 3,22 proc. Podobny ruch widzimy na pozycji netto: skok z 2,77 proc. do ponad 10 proc.

Oczywiście na tle lat jeszcze wcześniejszych (2013 - 2016) wyniki pierwszego półrocza 2018 jawią się nie jako rewelacyjne czy rekordowe, ale po prostu jako normalne, a nawet nieco słabsze niż wówczas.

Co do przychodów, to akurat one były rekordowe, ale na razie ich rozmiar nie jest taki, by można było mówić o klarownym wyjściu ponad swego rodzaju konsolidację, kilkuletnią.

Popatrzmy teraz na bilans:

Majątek trwały przeważa w aktywach, opiewa ostatnio na 19,96 mln zł. Aktywa obrotowe to 12,4 mln zł. Pierwsze r/r wzrosły wyraźnie, drugie spadły. W szczególności w porównaniu z czerwcem 2017 obniżyła się pula gotówki, schodząc do 1,06 mln zł. Kwota ta pokrywa 11 proc. zobowiązań krótkoterminowych, co nie jest może tragiczną wypłacalnością natychmiastową, ale zdaje się, że 17 proc. z grudnia było lepszym wynikiem (czy też 35 proc. sprzed roku).

Ogólny wskaźnik płynności bieżącej nie jest bardzo wysoki, ale spełnia normy teoretyczne: widzimy 1,27 pkt. Nie jest natomiast zachowana złota reguła bilansowa, kapitał własny pokrywa tylko 73 proc. aktywów trwałych.

Ogólne zadłużenie to 58 proc. sumy bilansowej, jest ono dość równomiernie rozłożone pomiędzy zobowiązania długoterminowe i krótkoterminowe. Dobrze wypadły półroczne wskaźniki ROE i ROA (15,8 proc. i 8 proc.), w każdym razie dużo lepiej niż rok wcześniej. To efekt wzrostu zysku netto.

Istotny jest cash-flow. W pierwszym półroczu 2018 był on ogólnie ujemny, ale dobre wrażenie robi fakt, iż kluczowe przepływy - operacyjne - były dodatnie (a rok temu ujemne).

Popatrzmy teraz na wykres kursu:

Transakcje papierami Megaronu rozgrywane są relatywnie rzadko - co kilka, kilkanaście dni. W końcówce roku 2015 osiągnięto dołek na 11,61 zł. Od tego czasu mamy - w szerokim sensie - trend wzrostowy. Maksimum z czerwca 2017 to 15,65 zł. Teraz widzimy 12,90 zł. Zrealizowano sygnał SMI sprzed paru miesięcy (pro-zakupowy), teraz wskaźnik ten zbliża się do nowej sugestii - na rzecz zniżki kursu, co pokrywa się też z odwrotem średniej EMA.

Adam Witczak