Lokum - podsumowanie sprzedaży
- Utworzono: środa, 02, styczeń 2019 17:25
Lokum Deweloper to przedsiębiorstwo, które buduje i sprzedaje nieruchomości (mieszkaniowe i biurowe) - przede wszystkim na terenie Wrocławia i Krakowa. Spółka dominująca prowadzi holding, w ramach którego poszczególne inwestycje realizowane są przy pomocy podmiotów zależnych. Takich podmiotów jest obecnie kilkanaście.
Spółka podała właśnie informacje o tym, jak przebiegała sprzedaż lokali w IV kw. 2018. Otóż cała grupa sprzedała w tym czasie 227 lokali (zawarte i nierozwiązane umowy przedwstępne i deweloperskie), a jeszcze więcej (280) było lokali rozpoznanych w wyniku.
Z drugiej strony, liczby te były dużo mniejsze niż rok wcześniej, albowiem w IV kw. 2017 notowano odpowiednio 401 i 457 lokali.
Z drugiej strony, wcześniejsze kwartały były w tym roku pod pewnymi względami bardziej owocne niż w poprzednim. Ostatecznie więc statystyka roczna wygląda (za 2018) tak: 1011 sprzedanych obiektów i 900 w wyniku. Rok wcześniej było 1052 i 646 (odpowiednio). Cel sprzedażowy na rok 2019 to 800 lokali.
Pod pewnymi względami bardziej owocne... Aby zrozumieć, o co chodzi w tym nieco enigmatycznym sformułowaniu, zerknijmy na skonsolidowane rezultaty finansowe trzech pierwszych trymestrów 2018:
Przychody za 9 miesięcy 2018 to aż 224,6 mln zł. Aż, bo w skali rocznej to zwyżka 3,5-krotna. Lwią część obrotów, jak łatwo zauważyć, wygenerowano w III kw. Zresztą, w 2017 było podobnie.
Co z zyskami i marżami? Widzimy w najnowszych danych 70 mln zł zysku operacyjnego, co oznacza marżę 31,2 proc. Zysk netto opiewał na 51,06 mln zł, to z kolei rentowność 22,7 proc. Otóż rok wcześniej na tych poziomach widniały liczby 19,5 proc. i 11,1 proc., tak więc znacznie słabsze.
Swoją drogą, tak w 2017, jak i w 2018 to właśnie trzeci trymestr był czasem wyjścia na mocny plus po uprzednim słabym półroczu.
Oto i dane bilansowe grupy Lokum:
Pod koniec września minionego (już) roku aktywa trwałe opiewały na 45,2 mln zł. Majątek obrotowy w kwocie 668,5 mln zł był na tyle duży, że wskaźnik płynności bieżącej zbliżał się do nader mocnego poziomu 3,6 pkt. Zresztą, 9 miesięcy wcześniej był jeszcze wyższy (przy czym trzeba pamiętać, że nie jest konieczne, by płynność bieżąca bezustannie rosła; nie ma wszak nic dobrego w nadpłynności).
Grupa ma sporo gotówki - pula 152 mln zł pokrywa 4/5 zobowiązań krótkoterminowych. Poza tym zachowana jest złota reguła, a zadłużenie zdaje się mieścić w normie (54 proc. sumy bilansowej).
Ostatnia rzecz to wykres kursu akcji:
Podobnie jak w przypadku wielu innych firm na GPW, widać ostatnio osłabienie. Można nawet wytyczyć linię trendu spadkowego. W maju zakreślono opór na 19 zł, po czym wycena się obniżyła. Teraz kurs spada chwilami poniżej 15 zł. Realizowany jest sygnał pro-sprzedażowy oscylatora SMI.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5774 gości