Budimex prezentuje kwoty

Ukazały się wstępne dane grupy Budimex za rok 2018. Zanim je omówimy, przypomnimy, co to za przedsiębiorstwo. Budimex istnieje od niemal 50 lat. Firma zajmuje się budownictwem infrastrukturalnym i ogólnym (stawia np. biurowce). Grupa działa także w budownictwie ekologicznym. Wznosi zakłady energetyczne i przemysłowe, świadczy usługi sprzętowe i laboratoryjne, prowadzi handel mieszankami mineralno-asfaltowymi. Budimex był odpowiedzialny m.in. za przebudowę dworca głównego we Wrocławiu.

Inwestorem strategicznym Budimexu jest od roku 2000 hiszpańska spółka Ferrovial, która kontroluje 55,1 proc. udziałów w polskiej spółce. Dzieje się to pośrednio, poprzez podmiot Valivala Holdings B.V. Dodajmy, że Aviva OFE Aviva BZ WBK ma 9,8 proc., a Nationale Nederlanden OFE 5,3 proc.

Oto i wspomniane wyniki, a właściwie rezultaty z lat 2008 - 2018:

Widzimy, że generalny trend przychodów jest wzrostowy, przy czym tylko dwa razy notowano ujemną dynamikę: w 2009 oraz w 2013. Spadek z 2013 był znaczny, ale później było już nieźle. W 2017 przebito poziom obrotów z 2012.

W roku 2018 sprzedaż wyniosła, jak się okazuje, 7,39 mld zł. W relacji rocznej to wzrost o 16 proc. Głównym źródłem przychodów pozostaje segment budowlany, odpowiedzialny za ponad 7 mld zł. Segmenty deweloperski i ten, który skupia działalność pozostałą, były relatywnie mało istotne. Z drugiej strony, dział deweloperski pracuje przy dość wysokiej marży: jego zysk brutto na sprzedaży za rok ubiegły to 123,15 mln zł (22,5 proc. obrotów), gdy w budowlance to 507,3 mln zł (więc tylko 7 proc. przychodów).

Zysk operacyjny całego Budimexu spadł w relacji rocznej i obniżyła się też jego rentowność: z 9,2 proc. do 5,6 proc. Marża netto spadła z 7,3 proc. do 4,1 proc. Zysk na tym poziomie to 305,4 mln zł (rok wcześniej 465 mln zł).

Zerknijmy jeszcze na wykres:

W październiku 2018, po zejściu poniżej 100 zł, zaczął się trend zwyżkowy. Jego apogeum to grudzień, gdy wygenerowano 133,40 zł. Następna faza to korekta, która przerodziła się w trend zniżkujący. Kilka sesji temu zakreślono dołek na 103 zł, nieco przedwczesny, niemniej ogólna deprecjacja nadal jest aktywna. Jakimś sygnałem poprawy byłoby klarowne przebicie 114 zł i ruch do 116 - 118 zł. SMI formalnie daje sugestię pro-zakupową.

Adam Witczak