Wojas i ważna umowa inwestycyjna
- Utworzono: wtorek, 05, marzec 2019 07:06
Władze spółki Wojas poinformowały o zawarciu znaczącego kontraktu. Zresztą, umowa ta została podpisana już kilkanaście dni temu, mianowicie 21 lutego, tyle że publikację wiadomości opóźniono (w zgodzie z przepisami).
Chodzi o kontrakt z firmą Bartek S.A. z Mińska Mazowieckiego. To umowa inwestycyjna, na mocy której Wojas obejmie do 56 proc. udziałów i głosów na WZ przedmiotowej spółki. Warunkiem wejścia umowy w życie jest, jak czytamy, "udzielenie na piśmie – pod rygorem nieważności – zgody Banku PKO Bank Polski S.A. na zawarcie i realizację przedmiotowej umowy w terminie do dnia 08 marca 2019 r."
Poza tym czytamy, że strony zawarły porozumienie " celem osiągnięcia lepszych efektów synergii poprzez wzajemną współpracę w obszarach: sprzedaży e-commerce, poszerzeniu oferty towarowej w sklepach stacjonarnych, zwiększeniu sprzedaży eksportowej na rynki wschodnie, tańszych zakupach surowcowych, lepszemu wykorzystaniu istniejących zasobów produkcyjnych, obniżeniu kosztów najmu w centrach handlowych i ogólnego zarządu, co pozwoli do wzrostu wartości obu podmiotów".
Co do firmy Bartek, to zajmuje się ona produkcją i sprzedażą obuwia dziecięcego pod marką Bartek. To zgadza się w dużej mierze z profilem aktywności spółki Wojas. Ta bowiem jest jednym z wiodących polskich producentów butów.
W lutym 2019 przychody grupy kapitałowej Wojas wyniosły 14,5 mln zł, a to znaczy, że r/r wzrosły o 8,2 proc. Łączne obroty za styczeń i luty to 30,79 mln zł, to z kolei przejaw dynamiki rzędu 5,3 proc. r/r. Główne znaczenie mają przychody detaliczne: te wyniosły (za dwa miesiące) 26,2 mln zł. Zwiększyły się o 5,7 proc. r/r.
Grupa kapitałowa Wojas miała pod koniec III kw. minionego roku 173 salony sprzedażowe w kilku krajach regionu: w Polsce, Czechach, Rumunii oraz na Białorusi i na Słowacji. W ciągu roku liczba sklepów wyraźnie spadła, bo 30 września 2017 było ich 182.
Tak wyglądały wyniki za pierwszych 9 miesięcy 2018 (skonsolidowane):
Narastające przychody opiewały na 159,8 mln zł. W stosunku rocznym skurczyły się o 2,1 mln zł. Już w trzech kwartałach 2017 wygenerowano ujemne wyniki na poziomach operacyjnym i netto. Straty te w roku 2018 pogłębiły się: operacyjna wyniosła 1,79 mln zł, netto odnotowano prawie 3 mln zł poniżej zera. Dało to ujemne marże wynoszące -1,1 proc. oraz -1,9 proc.
W samym III kw. 2018 ujemna rentowność operacyjna wyniosła -1,6 proc., netto było -2,5 proc. Trzeba jednak zauważyć, że przynajmniej na poziomie EBITDA (oraz oczywiście brutto na sprzedaży) przedsiębiorstwo wciąż było na plusie.
Zerknijmy na bilans:
Aktywa trwałe wyceniano pod koniec września 2018 na 45,14 mln zł, zaś obrotowe na 131,5 mln zł. Po stronie pasywów ok. 60 proc. to zobowiązania. To nie jest sam w sobie zły wynik, ale niestety jest to przede wszystkim zadłużenie krótkoterminowe. Prócz tego wypłacalność natychmiastowa jest niska. To tylko 3 proc.
Sama pula środków pieniężnych przez 9 miesięcy wyraźnie spadła, acz r/r wzrosła (tyle że zwiększyły się też zobowiązania bieżące - kosztem długoterminowych, co akurat nie jest dobre).
Wskaźnik płynności bieżącej formalnie spełnia podstawowe normy, notowany jest poziom 1,36 pkt. Złota reguła bilansowa jest zachowana - to pozytywne.
ROE i ROA za 9 miesięcy były finalnie ujemne, tak jak i rok temu, co nie dziwi w kontekście straty netto.
Ostatnia rzecz to wykres kursu:
W grudniu 2018 roku notowania schodziły nisko - nawet do 3,40 zł. Było to w czasie kilkumiesięcznej konsolidacji, z której potem wyłonił się trend wzrostowy, nadal aktywny. Ostatnio osiągnięto szczyt na 4,40 zł. Oscylator SMI zbliża się do sygnału pro-sprzedażowego.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5720 gości