Trans Polonia i kwestia dywidendy
- Utworzono: czwartek, 13, czerwiec 2019 08:29
Rada nadzorcza firmy Trans Polonia wsparła zarząd w jego projekcie podziału zysku przedsiębiorstwa za rok 2018. Zarząd uważa, że kwota 2,74 mln zł (która jest sumą jednostkowego wyniku rocznego, wynoszącego 195,5 tys. zł, oraz zysków zatrzymanych uprzednio w kapitale zapasowym) powinna zostać wypłacona w formie dywidendy. Oznaczałoby to 0,12 zł na akcję.
Trans Polonia ogłosiła też, że jej sprawozdania za rok 2019 sprawdzać będzie Ernst & Young. Inna informacja z życia spółki jest taka, że na kolejną pięcioletnią kadencję powołano zarząd, którego prezesem jest Dariusz Cegielski.
Trans Polonia to grupa zajmująca się transportem i spedycją. Świadczy usługi przewozu żywności i różnych substancji chemicznych. Do grupy należy od trzech lat m.in. spółka Orlen Transport, dawniej należąca do koncernu Orlen.
Przypomnijmy wyniki tego biznesu z lat 2015 - 2019, w odniesieniu do pierwszych kwartałów:
W pierwszym kwartale roku 2019 grupa kapitałowa Trans Polonia wypracowała przychody wynoszące 55,53 mln zł, zatem o 11,1 proc. wyższe niż w analogicznym okresie roku 2018. Wiązał się z tym mocny wzrost zysku operacyjnego i wyniku na poziomie EBITDA. Skurczył się natomiast rezultat brutto na sprzedaży, a jego marża zeszła z 9,6 proc. do 8,4 proc. Z drugiej strony, rentowność operacyjna podniosła się z 1 proc. do 2,4 proc.
Zerknijmy na dane bilansowe:
Aktywa trwałe r/r powiększyły się o więcej niż 1/3, zbliżając się z wyceną do kwoty 174 mln zł. Majątek krótkoterminowy to 112 mln zł. Grupa ma 44 mln zł gotówki. Ta suma pokrywała 65 proc. zobowiązań krótkoterminowych. Firma ma zatem środki na dywidendę.
Ogólna płynność bieżąca na poziomie 1,65 pkt pozostaje niezła. Grupa oddaliła się niestety jeszcze bardziej od złotej reguły, a jej całościowe zadłużenie wzrosło (r/r z 54 proc. pasywów do 61 proc.), acz nadal jawi się jako normalne.
Kiepsko wypadły wskaźniki ROE i ROA, czyli zwroty z kapitału i aktywów: przy zysku wynoszącym tylko cztery tysiące nie mogło być inaczej.
Popatrzmy na wykres notowań:
Ostatnio cena skonsolidowała się w rejonie 3,47 zł. Tymczasem wczesną wiosną testowano opór przy 3,80 zł. Było to apogeum wcześniejszego trendu wzrostowego. Po jego osiągnięciu zapanowała mocna korekta. Spadkowa faza już się jednak zakończyła. Sytuacja jest teraz niepewna, na razie brak klarownych sygnałów na rzecz ostrej zmiany w jedną lub drugą stronę.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2354 gości