Chcą siedem milionów od Lubawy

Lubawa poinformowała, że skierowany został przeciw niej pozew, w którym żąda się od firmy sporej kwoty. Stroną pozywającą jest Skarb Państwa, reprezentowany przez Wojskowy Ośrodek Farmacji i Techniki Medycznej w Celestynowie - i zastępowany przez Prokuratorię Generalną RP.

Strona pozwana to Lubawa oraz inny podmiot, z którym emitent pracował w ramach konsorcjum. Rzecz dotyczy umów dostawy, od których pozywający (czyli zarazem zamawiający) w swoim czasie odstąpił. Sprawa sięga korzeniami roku 2016 i obecnie zamawiający wnosi o kwotę 6,92 mln zł (czyli prawie siedem milionów) wraz z ustawowymi odsetkami.

Jak można się domyślać, Lubawa uważa, że "złożone oświadczenia woli o odstąpieniu od umowy" (te z roku 2016) są bezskuteczne, a całe powództwo - bezzasadne. Zarząd, jak czytamy, "podejmie odpowiednie działania prawne celem ochrony uzasadnionego interesu spółki".

Przypomnijmy, czym jest Lubawa. Tak wygląda schemat grupy kapitałowej:

Lubawa wytwarza parasole, przedsionki do przyczep kempingowych, tkaniny techniczne i dekoracyjne, namioty czy wyposażenie dla różnego rodzaju służb mundurowych. To np. kamizelki kuloodporne, kombinezony ochronne, łodzie pneumatyczne i sprzęt pożarniczy.

W pierwszym kwartale 2019 wyniki skonsolidowane wyglądały tak:

Pierwsze kwartały lat 2014 - 2019 były do siebie zbliżone jeśli chodzi o przychody. Z zyskami było różnie: np. marże netto miały rozpiętość od 3,6 proc. do 8,9 proc., a operacyjne od 4,42 proc. do 13,03 proc.

Przychody w I kw. 2019 wyniosły prawie 70 mln zł. Przy okazji widzimy, że kwota, o której mowa w opisanym wcześniej pozwie, to ok. 10 proc. kwartalnych obrotów. Zysk operacyjny zmniejszył się z 9,14 mln zł do 5,83 mln zł, tj. do 64 proc. sumy wypracowanej w I kw. 2018. Zysk netto spadł z 6,27 mln zł do 3,91 mln zł. Odpowiadająca mu rentowność skurczyła się z 8,9 proc. do 5,6 proc.

Spójrzmy na wykres kursu akcji:

Aktywny pozostaje trend spadkowy. Wczesną wiosną rozegrano co prawda nagły wyskok do 0,85 zł, ale okazał się on zupełnie efemeryczny. Obecnie linię 0,60 zł można uznać za dość sensowne wsparcie. Od kilkunastu sesji wykres jest skonsolidowany powyżej tej linii, a poniżej 0,65 zł. Formalnie rzecz biorąc, MACD daje sygnał pro-sprzedażowy.

Adam Witczak