Bank Handlowy przelicza półroczne zyski

Ukazało się półroczne sprawozdanie Banku Handlowego, który funkcjonuje pod marką Citi Handlowy.

Zarząd przedsiębiorstwa wylicza kilka osiągnięć badanego okresu. Na przykład odnotowano silny wzrost "biznesu klientowskiego w bankowości instytucjonalnej", a także dobre wyniki w obszarze bankowości detalicznej. Zwiększa się automatyzacja procesów wewnętrznych, a także poprawiana jest jakość cyfrowej obsługi klientów. Bank, jak czytamy, trzyma koszty operacyjne "pod pełną kontrolą". Wypłacił też dywidendę w wysokości 3/4 zysku za rok 2018, co przełożyło się na 6-procentową stopę dywidendy.

Tak się obecnie prezentuje grupa kapitałowa Banku Handlowego:

A tak wygląda wykres kursu akcji na GPW:

Broni się w ostatnich dniach wsparcie na 50 zł, po drugiej stronie jest opór na 55 zł, którego nie pokonano wczesnym latem. Tendencja jest zniżkowa, ale - jak wspomnieliśmy - hamowana dzięki wsparciu.

Spójrzmy na podstawowe wyniki finansowe (przy okazji przypominamy dane roczne z lat 2017 i 2018):

Jaka jest skala działalności Citi Handlowego? Widzimy 641,12 mln zł przychodów z odsetek (+3,7 proc. r/r). Dla porównania, BOŚ miał tu 314 mln zł, ale np. Alior niemal 2 mld zł, zaś Pekao aż 3,27 mld zł.

W BOŚ zysk z odsetek stanowił tylko 67 proc. odpowiednich obrotów, w Handlowym to 88,2 proc. (o kilka punktów proc. wyżej niż w Aliorze i Pekao).

Przychody prowizyjne wyniosły 332,2 mln zł (+2,8 proc. r/r), gdy np. w BOŚ było to 70,6 mln zł. Tam marża na tym poziomie wyniosła 74 proc., w Handlowym była lepsza - aż 86,4 proc. Był to wynik nieznacznie tylko gorszy niż w Pekao.

Finalny zysk Handlowego za badane półrocze to 192,63 mln zł. Niestety, to przejaw znacznej redukcji w skali rocznej, bo poprzednio notowano 328,21 mln zł. Wynikało to z redukcji zysku operacyjnego. W szczególności silnie wzrosła r/r strata z tytułu oczekiwanych wyników kredytowych aktywów finansowych i rezerw na zobowiązania pozabilansowe.

Adam Witczak