Termo-Rex - kwestia kursu i gotówki

Termo-Rex oferuje mobilną obróbkę cieplną elementów stalowych, wytwarza maszyny oporowe i indukcyjne, a także izolacje termiczne czy ceramikę techniczną. Poza tym zajmuje się również detaliczną sprzedażą paliw.

Firma określa się jako  'jedna z największych w Europie firm specjalizujących się w obróbce cieplnej elementów stalowych w przemyśle energetycznym, petrochemicznym czy też stoczniowym'. Biznes istnieje od roku 1997. W 2012 akcje spółki weszły na NewConnect, zaś we wrześniu 2014 przeniesiono je na główny rynek GPW.

Tak wygląda akcjonariat Termo-Rexu:

A tak się handluje free-floatem na warszawskiej giełdzie:

Najnowszy kurs to 0,99 zł, przy 0,83 zł i 0,75 zł widać wsparcie. MACD daje sygnał pro-zakupowy, co daje pewną nadzieję. Sesja z 23 września, po publikacji raportu okresowego, była silnie wzrostowa: przyniosła zwyżkę o 20,5 proc. Sesja wczorajsza zakończyła się lekką korektą o 1 proc.

Zerknijmy na skonsolidowane wyniki finansowe za pierwsze półrocza lat 2015 - 2019:

W tym roku na pozór wygląda to słabo: bo przychody w kwocie 27,4 mln zł to tylko 79 proc. kwoty sprzed roku, czyli mniej niż 4/5.

Czasami warto jednak obniżyć obrót, by poprawić marże. Otóż tak było w tym wypadku: wszystkie rentowności (brutto na sprzedaży, EBITDA, operacyjna i netto) oraz wszystkie kwoty - wymownie wzrosły. Na przykład wynik operacyjny podniósł się z 794 tys. zł do 3,09 mln zł, co oznaczało też skok rentowności z 2,3 proc. do 11,3 proc. Marża netto zwiększyła się z 1,8 proc. do 8,3 proc. Brutto na sprzedaży uzyskano aż 22,7 proc.

Co w takim razie z bilansem?

Pod koniec czerwca aktywa trwałe wyceniano na 19,5 mln zł, zaś obrotowe na 23,8 mln zł. Niestety, ewidentnie niepokoi arcy-niska (mimo dużych zysków księgowych) pula pieniędzy. Kwota 80 tys. zł, zresztą wyraźnie niższa niż pół roku wcześniej, nie pokrywa nawet 1 proc. zobowiązań krótkoterminowych.

Z kolei owe zobowiązania krótkoterminowe to aż 89 proc. całej puli zadłużenia. Byłoby dobrze, gdyby Termo-Rex zajął się bardziej kwestią cash-flow i gotówki, nawet jeśli ogólne zadłużenie nie jest samo w sobie szczególnie wysokie (46 proc. pasywów).

Wskaźnik płynności bieżącej lokuje się na poziomie 1,34 pkt: teoretycznie w normie, choć nie jest to poziom wysoki. Złota reguła bilansowa jest zachowana, bo kapitał własny przewyższa aktywa trwałe. ROE i ROA wyniosły odpowiednio 10,3 proc. i 4,9 proc.

Adam Witczak