Seko - wyższe przychody, ale mniejsze zyski

Seko to przedsiębiorstwo z segmentu rybnego. Wytwarza i sprzedaje marynaty rybne, sałatki, pasty rybne i jarzynowe, ryby solone, ryby w sosach i galaretach, konserwy oraz mrożonki.

Poboczną działalnością Seko, która zwykle daje ok. 6 - 8 proc. obrotów, jest stacja paliw w miejscowości Straszyn.

Tak wygląda akcjonariat Seko:

Tak z kolei prezentuje się wykres kursu akcji:

Latem - w czerwcu mianowicie - testowano opór przy 9,40 - 9,50 zł. Później powstał trend spadkowy, przy czym w sierpniu i wrześniu widać było nagłe, gwałtowne obniżki (we wrześniu nawet do 7,80 zł). Kolejna faza to wzrost do 9,15 zł i wreszcie redukcja. Obecny kurs to 8,70 zł.

Firma, jak czytamy w jej raporcie, stara się ciągle "poprawiać jakość oferowanych produktów", a to m.in. przez "zakup surowca najwyższej jakości, dopracowywanie receptur i smaku wyrobów". Zwiększana jest też estetyka produktów (ich opakowań). Efektem tych zabiegów ma być wzrost przychodów. Spójrzmy:

Istotnie: w pierwszych trzech kwartałach lat 2017 i 2018 obroty opiewały na ok. 120 - 121 mln zł, ale w tym roku było to już 130,44 mln zł. W relacji rocznej to przejaw zwyżki o 8,6 proc. Wynik operacyjny wszelako się obniżył, i wynik netto również - w efekcie np. rentowność na czysto spadła z 3,9 proc. do 3,1 proc.

Redukcja zysków to zdaniem zarządu efekt tego, że zbyt szybko rosły koszty materiałów i wynagrodzeń. Pogorszył się też wynik z pozostałej działalności operacyjnej. Na przykład trzeba było zlikwidować uszkodzony samochód ciężarowy i niepełnowartościowe wyroby gotowe.

Aktywa Seko to w sumie 126 mln zł, z czego 45,5 proc. przypada na majątek obrotowy. Środki pieniężne w kwocie 19,8 mln zł równoważą ponad 2/3 zobowiązań bieżących, tak więc wypłacalność natychmiastowa jest wysoka. Ba, dodajmy, że w czerwcu 2019 przedsiębiorstwo wypłaciło dywidendę z zysku za rok 2018. Wyniosła ona 0,66 zł na akcję, a łącznie było to 4,39 mln zł.

Adam Witczak