Inwestowanie jak "randka w ciemno"
- Utworzono: poniedziałek, 27, czerwiec 2011 19:10
Seria spadków na GPW nie została w poniedziałek zakończona, zaliczyliśmy bowiem piątą spadkową sesję z rzędu. Dzisiejszy spadek wyglądał jednak dużo bardziej optymistycznie niż poprzednie, za sprawą udanej końcówki notowań. Otwarcie, zgodnie z oczekiwaniami miało miesjce pod kreską. Seria spadków na Wall Street i negatywne otwarcie nowego tygodnia w Japonii i Chinach już od rana psuło atmosferę w Europie. Inwestorzy w napięciu czekają na głosowania w greckim parlamencie nad pakietem ustaw, od przyjęcia których uwarunkowany jest pakiet pomocowy dla tego kraju. Stanie się to już w połowie bieżącego tygodnia.
Od początku dnia ceny i indeksy osuwały się. W pewnym momencie nasz WIG20 tracił już 1.5 procent. W miarę nieźle zachowywało sie tylko euro. Otwarcie na Wall Street spowodowało odbudowanie optymizmu. Indeksy w USA zaczeły iść w górę pociągając za sobą giełdy w Europie. GPW odrobiła "lwią część" dziennych strat. Na wykresie dziennym gdzie królująsygnały sprzedazy pojawiła się w miarę optymistyczna świeca z długim dolnym cieniem zakotwiczonym w okolicy 2750 pkt. W krótkim terminie ten poziom moze stanowić silne wsparcie. Bardzo dobrze radziły sobie walory KGHM i TPSA, choć zdecydowana więkoszśc walorów traciła na wartości.
Koniunktura w kolejnych dniach zalezeć będzie od tego co i jak wyjaśni się (o ile się wyjaśni) w sprawie Grecji. Jak donoszą media zwolennicy reform mają tylko 2 lub 3 głosy przewagi. Przed nami zatem swoista "randka w ciemno", bo rezultat głosowania wcale nie jest taki pewny. Przez najbliższe dni inwestujemy więc w mało komfotowych nastrojach. Do tego czasu byki nie powinny jednak pozwolić na pogłębienie przeceny - dopóki nie zobaczą, kto stoi za wachlarzem. A wtedy albo go (ją) rogiem albo kopytem... w zależności czy będzie to piękna Greczynka, czy okrutny niedźwiedź.
Jacek Tyszko
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5868 gości