Spora aktywność złotego
- Utworzono: wtorek, 05, lipiec 2011 16:48
Lekka korekta na głównej parze
Dzisiejszy sesję europejska eurodolar rozpoczynał od niższych poziomów. Taka sytuacja była wynikiem umocnienia się dolara względem innych walut podczas sesji azjatyckiej. Aprecjacja amerykańskiej waluty była podyktowana doniesieniami z Chin, gdzie tamtejsza prasa zaczęła spekulować na temat zbliżającej się kolejnej podwyżki stóp procentowych. Samo podniesienie kosztu pieniądza nie podziałałoby, aż tak negatywnie na inwestorów, gdyby nie fakt że w ostatnim czasie chińskie państwowe biuro obrachunkowe podało stan zadłużenia samorządów, który według agencji Moody’s jest niedoszacowanie o 540 mld dolarów. To rodzi spore obawy, gdyż nie tylko pominięta kwota ma najprawdopodobniej kiepską dokumentację, lecz zwiększenie kosztu pieniądza może spowodować wzrost niewypłacalności. To najbardziej odczułyby główne chińskie banki, które będąc w większości wierzycielami zmuszone byłyby do dokonania znacznych odpisów, co w następstwie mogłoby zdestabilizować ten sektor i zachwiać całą gospodarką. Dlatego też inwestorzy woleli dmuchać na zimne przenosząc część swoich środków w bardziej bezpieczne aktywa. Poprzez to eurodolar znalazł się pod poziomem 1,45 i tam pozostawał w czasie całych dzisiejszych notowań. Chęć szybszego powrotu na wyższe poziomy szybko zgasiły gorsze od oczekiwań dane ze Strefy Euro. Indeks PMI dla sektora usługowego wyniósł 53,7 pkt, czyli niżej niż wcześniej szacowano, zaś sprzedaż detaliczna skurczyła się o 1,9% r/r. Sytuacji na rynku nie zmieniły też dane zza oceanu i handel w Europie główna para walutowa kończyła na poziomie 1,4475.
Duża płynność rodzimej waluty
Dzisiejszy dzień na rodzimy rynku walutowy odznaczył się sporą aktywnością dla obu par złotowych. Od rana na skutek gorszego klimatu inwestycyjnego wywołanego doniesieniami z Chin złoty tracił względem euro i dolara. Drugiej przyczyny dzisiejszej deprecjacji rodzimej waluty można upatrywać w odreagowywaniu silnych spadków jakie notowane były w zeszłym tygodniu. To wszystko sprawiło, że kurs pary USD/PLN dotarł dziś do oporu na 2,73. Nie zdoła go jednak skutecznie sforsować, dzięki czemu po południu powrócił na nieco niżesz poziomy w okolicy 2,7250. Natomiast drugiej parze udało się przebić górne ograniczenie, które stanowił poziom 3,95. Jednak to wybicie nie trwało zbyt długo i storna podażowa sprowadziła kurs do poziomu 3,9460.
Michał Mąkosa
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5877 gości