• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Możliwe zwyżki przed spotkaniem w Białym Domu

Barack Obama spotka się dziś z przywódcą Republikanów w Kongresie i być może osiągnięte zostanie krótkoterminowe porozumienie. Rynkom sprzyjać też może nominacja na szefa Fed.

Już w środę widać było w postawie inwestorów symptomy zmian. Po słabym otwarciu straty pojawiały się próby odrobienia strat, choć w Europie po południu znów najczęściej przeważali sprzedający (DAX najniższy poziom osiągnął na koniec sesji, spadając o 0,5 proc. względem wtorkowego zamknięcia, a CAC40 i FTSE straciły po 0,2 proc.). Wyjątkiem była Warszawa, gdzie WIG20 zyskał 0,5 proc. zyskując także w końcówce sesji.

W tym czasie przebieg notowań w USA nie wskazywał jeszcze na żaden przełom, a S&P osiągał najniższy punkt dnia. Dopiero później rozpoczęło się odbicie, które doprowadziło S&P do zamknięcia o 0,1 proc. powyżej poziomu z wtorku. Inwestorzy kompletnie zignorowali protokół z ostatniego posiedzenia FOMC, z którego wynika, że decyzja o ograniczeniu QE3 we wrześniu była bardzo bliska podjęcia. Za to nominacja Janet Yellen na szefa Fed (pierwsza kobieta na czele tej instytucji w jej historii) przypadła inwestorom do gustu, bowiem Yellen jest już teraz wiceprezesem Fed i dała się poznać jako zwolenniczka polityki prowadzonej przez Bena Bernanke, którego kadencja kończy się w styczniu. Trzeba jednak dodać, że nominacja ta nie jest dla rynku niespodzianką, zatem jej faktyczny wpływ na zachowanie rynków nie powinien być znaczący.

Nikkei zyskał dziś rano 1,1 proc., ale nie z powodu nominacji dla nowego szefa Fed, lecz ze względu na wzrost zamówień w przemyśle maszynowym o 5,4 proc. w sierpniu. Analitycy oczekiwali 2,5 proc. wzrostu, a sama dynamika jest najwyższa od czasu upadku Lehman Bros. Kospi stracił 0,1 proc., zaś na pół godziny przed końcem notowań indeksy w Szanghaju i Hong Kongu traciły po 0,8 proc. wiedzione przez branżę finansową.

Europejskie rynki są znacznie mocniej wpatrzone w Wall Street niż azjatyckie, stąd tu reakcja na wydarzenia za Atlantykiem może być mocniej widoczna. Sądzę jednak, że bardziej niż nominacja na szefa Fed inwestorów ucieszy perspektywa spotkania Baracka Obamy i lidera Republikanów w Kongresie, które ma się odbyć dziś w Białym Domu. Spekuluje się, że spotkanie doprowadzi do podniesienia limitu zadłużenia w krótkim terminie, co umożliwi prowadzenie dalszych negocjacji.


Emil Szweda, Open Finance

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze