Dzień "włoski" na rynkach
- Utworzono: poniedziałek, 11, lipiec 2011 19:15
Otwarcie nowego tygodnia zostało zdominowane przez pogłoski o możliwych problemach Włoch z obsługą długu. Nie bez powodu, bo relacja włoskiego długu do PKB wynosi aż 120%. Nie powinno, oczywiście, nikogo dziwić to, iż pogłoski te zostały (zapewne znów całkiem przypadkiem, jak wcześniejsze zmiany ratingu Portugalii) wywołane tuż przed aukcją włoskiego długu. Jednym słowem przypadek goni przypadek. Na fali emocji jeden (w zasadzie jedna) z unijnych komisarzy zgłosiła wniosek podziału agencji ratingowych i zwiększenie konkurencyjności na tym rynku poprzez rozbicie prywatnego oligopolu w USA i wprowadzenie agencji europejskich i azjatyckich.
Od rana echem odbijały się jeszcze sprzeczne, ale generalnie negatywne (oceniając przez pryzmat stopy bezrobocia) dane z rynku pracy w USA. Spowodowało to przedłużenie nienajlepszych nastrojów z poprzedniego tygodnia. Nie za dobre dane z Chin, wskazujące na kurczenie chińskiej wymiany i jednocześnie wysoką inflację oraz ewekuacja Fukushimy w weekend z powodu kolejnego trzęsienia ziemi, spowodowały, że Hong Kong i Tokio kończyły sesje giełdowe na minusie. Emocje wokół Włoch i silna przecena banków we Włoszech i Francji już od rana podgrzewały atmosferę, której nie zmieniło nawet otwarcie sesji na Wall Street.
Nieliczne dane makro przeszły bez echa (np. niezłe dane z Francji) i zostały przyćmione spekulacjami dotyczącymi Włoch. Na tej fali taże nasz Pekao SA - za sprawą swojego właściciela - znacznie tracił na wartości, podczas gdy "państwowy" PKO BP był bardzo stabilny. GPW dość długo broniła się przed spadkiem, ale w końcu poszłiśmy w ślady DAX-a czy FTSE 100. Bardzo słabe były dziś euro i nasz złoty. Brytyjski fun łamie w sparcia, a złoto przymierza się do powrotu na szczyt. Obydwie waluty (złoty i euro) wykreśliły dziś swoje najniższe poziomy wobec franka szwajcarskiego . W USA zaczyna się sezon wyników i być może (jesli wyniki nie będą złe) spowoduje to jakieś unormalizowanie sytuacji, przynajmniej w krótkim terminie.
Jacek Tyszko, DM BOŚ.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5761 gości