Słaba reakcja na wyniki spółek
- Utworzono: poniedziałek, 28, październik 2013 08:45
W piątek Wall Street mogła reagować zarówno na publikowane raporty makroekonomiczne jak i na opublikowane po czwartkowej sesji bardzo dobre wyniki kwartalne Microsoftu i Amazon.com. Dane makro były generalnie istotne dla całości obrazu, ale jasne było, że słabsze mogą być zlekceważone ze względu na możliwe działania (a w zasadzie brak działań) Fed.
Raport o zamówieniach na dobra trwałego użytku (dane za sierpień i wrzesień) był słaby. Zamówienia bez środków transportu spadają już trzeci miesiąc z rzędu. Publikacja ostatecznego odczytu październikowego indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan rzadko kiedy ma wpływ na nastroje, ale odnotujmy, że w porównaniu do pierwszego, wstępnego odczytu indeks spadł (z 77,5 do 73,2 pkt.). Może to nieco niepokoić skoro już po publikacji raportu wstępnego doszło do porozumienia polityków amerykańskich w sprawie podniesienia limitu zadłużenia i budżetu.
Indeksy giełdowe bujały się tuż nad poziomem z czwartkowego zamknięcia. Wyniki Amazon.com i Microsoft pomagały akcjom tych spółek, ale szeroki rynek nie bardzo chciał zyskiwać. Na pozór wyglądało tak jakby urok słabych danych makro (Fed nie będzie ciął zakupów) powoli zanikał. Można było też jednak zakładać, że przed weekendem chciano zrealizować część zysków. W końcówce sesji indeksy nieco zostały podciągnięte, ale nie było to imponujące zwycięstwo byków. Rynek szykuje się do małej korekty.
GPW rozpoczęła sesję piątkową od spadku WIG20, który naśladował swoje odpowiedniki na innych giełdach. Nieznacznie spadały też MWIG40 i SWIG80. W zasadzie prawie od początku sesji indeksy zaczęły rosnąć i przed południem WIG20 był blisko poziomu neutralnego, a MWIG40 i SWIG80 barwiły się na zielono.
Przed pobudką w USA WIG20 nieznacznie się obniżył, ale czekanie na reakcje Wall Street na kwartalne wyniki Microsoft i Apple zdecydowanie ograniczało siłę niedźwiedzi. Hamowało też podaż to, że indeksy na innych giełdach czekały na Wall Street na poziomie neutralnym. WIG20 też go dotknął, ale to było wszystko na co było stać nasz rynek.
Chęć korekty przed weekendem była zbyt silna, wiec WIG20 stracił pół procent. Jednak MWIG40 zakończył dzień neutralnie, a SWIG80 realizował nadal swoją euforyczną fazę hossy zyskując 1,25 proc. Na rynku nie widać ani trochę strachu i to jest właśnie najgorsze, bo korekty pojawiają się właśnie wtedy, kiedy nikt się niczego nie boi.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, , przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5781 gości