Handel wyjątkowo mały

Wczorajszych sesje na Wall Street zakończyły się spadkami o ok. 0,7 proc. Układ nastrojów wyglądał następująco – otwarcie ze sporą luką poniżej poprzedniego zamknięcia, systematyczne odrabianie strat, aż do domknięcia luki i spadek w ostatnich... Wczorajszych sesje na Wall Street zakończyły się spadkami o ok. 0,7 proc. Układ nastrojów wyglądał następująco – otwarcie ze sporą luką poniżej poprzedniego zamknięcia, systematyczne odrabianie strat, aż do domknięcia luki i spadek w ostatnich 2 godzinach handlu. Niepokoje dotyczą przeciągających się negocjacji w sprawie zwiększenia limitu długu publicznego USA. Agencje ratingowe zaczęły też ostrzegać, ze mogą obniżyć rating tego kraju nawet w przypadku osiągnięcia konsensusu. Jak się należało spodziewać zaczął tracić dolar wobec euro. Problemy Europy zostały przecież zepchnięte na później po ogłoszeniu nowego planu rozwiązania problemu greckiego.
Giełdy w Azji zanotowały w nocy niewielkie wzrosty. Ale giełdy te są od pewnego czasu jakby wyalienowane i kierują się własnymi problemami (trzęsienie ziemi, sytuacja makroekonomiczna Chin, decyzje władz Chin w sprawach gospodarki). Europejskie rynki otworzyły się na niewielkim plusie, ale już po kilkunastu minutach skierowały się pod kreskę. Ich śladem poszedł WIG20.
Po 11-tej osiągnął dołek na poziomie 2706 pkt. W tym czasie DAX zawrócił na północ i WIG20 pomaszerował do poziomu 2722 pkt, który osiągnął w połowie sesji. Obroty były porażająco niskie. Spółki z dwudziestki zanotowały wolumen zaledwie 294 mln. co jest najniższym odczytem w tym roku. Jedną z przyczyn tak niskiej aktywności jest sezon urlopowy.
Wobec tak małej wymiany w pozytywnym scenariuszu rozwoju nastrojów niewielki popyt będzie w stanie pociągnąć WIG20 w okolice 2740-2755 pkt. gdzie znajduje się poważniejszy opór. Dopiero wyraźne przebicie tej strefy da inwestorom więcej wiary w pozytywny rozwój wypadków. Jednakże kolejne złe informacje z Europy, o ile się pojawią w najbliższych dniach, lub negatywny scenariusz z USA mogą pociągnąć indeks poniżej 2700 pkt. a wtedy dojdzie do testowania niedawnych dołków w strefie 2760-2775 pkt.