Wzrostowy tydzień
- Utworzono: piątek, 26, sierpień 2011 18:22
Piątkowe notowania na wielu rynkach miały zostać podporządkowane dwóm wydarzeniom – odczytowi dynamiki PKB w USA w II kwartale i przemówieniu szefa Fed. Ułożenie dwóch kluczowych punktów dnia w kalendarzu powodowało, że poranek i pierwsze popołudniowe godziny w Europie nie mogły mieć większego znaczenia. W istocie do 14:30 emocji na rynkach było niewiele, ale przewagę mieli jednak sprzedający, co w przypadku WIG20 dało lekki trend spadkowy. Fakt, iż dane z 14:30 w małym stopniu różniły się od prognoz – dynamikę PKB zrewidowano do 1 procent – całkowicie przesunął uwagę na godzinę 16:00.
Wystąpienie szefa Fed okazało się najlepszym z możliwych. Wprawdzie Ben Bernanke nie ogłosił nowego programu skupu długu, ale podkreślił, iż przyszłe działania Rezerwy Federalnej będą zależały od napływających danych. Silnie zaakcentował również fakt, iż wrześniowe posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku może przynieść decyzje o polityce banku centralnego. W skrócie rzecz ujmując Bernanke przesunął uwagę rynku w przyszłość. W praktyce oznacza to, iż Fed w specyficzny sposób zaszachował rynki i wymusił na giełdach reakcje na potencjalne i przyszłe zmiany w polityce banku centralnego.
W perspektywie dzisiejszych sesji przyniosło to krótki atak podaży ze strony graczy, którzy kupowali zmianę w polityce Fed i kontrę byków liczących na kontynuację kreślonego od dwóch tygodni odbicia. Zwyżka na Wall Street po godzinie 16:00 pchnęła na północ WIG20 i pozwoliła zakończyć dzień spadkiem indeksu o 0,04 procent przy obrocie na poziomie 525 mln. Drobna zmiana wartości WIG20 i niski obrót dały mieszankę, której owocem jest konsolidacyjny charakter całości sesji. Niemniej w skali tygodnia WIG20 zyskał 2,7 procent, co przekłada się na pierwszy wzrostowy tydzień od blisko dwóch miesięcy.
Tylko technicznie patrząc piątek idealnie wpisał się w konsolidację, która od kilku sesji zadomowiła się na wykresie WIG20. Spadek zmienności i niski obrót wskazują, iż rynek akceptuje trend boczny. Niestety ani zwyżka w skali tygodnia, ani spadek zmienności nie oddalają z rynku perspektywy dalszej przeceny w ramach schematu ruch/konsolidacja/ruch. Dopiero zanegowanie groźnego dla byków schematu pozwoli na tezę, iż podaż straciła coś więcej niż lokalną przewagę na wykresie. Niemniej do czasu pokonania konsolidacji, każdy scenariusz – zarówno wzrostowy, jak i spadkowy – musi być brany pod uwagę.
Adam Stańczak
DM BOŚ SA
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5849 gości