Euro radość
- Utworzono: czwartek, 27, październik 2011 17:44
WIG20 rozpoczął notowania 60 pkt. powyżej wczorajszego zamknięcia, czyli ponad 2%. Tym jednym skokiem naruszył opór na poziomie 2400 pkt. W kolejnych godzinach podążał bocznie w przedziale 2392 – 2402 pkt. Jednak giełdy zachodnie szły w górę jak po sznurku. Przodujący paryski CAC40 około 15-tej rósł aż 7%! Motorem wzrostu były francuskie banki, które straciły znacznie w czasie sierpniowo-wrześniowej paniki, związanej z obawami o straty na greckim długu. Po 13-tej WIG20 przebił ostatecznie 2400 pkt. i ruszył śmiało w kierunku ostatniego dużego oporu – 2450 pkt. Korekta pojawiła się dopiero na poziomie 2433 pkt.
Pozytywne zachowanie rynku było widoczne już od początku października. O ile pierwsze wzrosty można było odczytać jako odreagowanie po silnych wrześniowych spadkach, to podczas ostatnich 2 tygodni każda dobra wiadomość była wykorzystywana do wzrostu, a złe informacje wywoływały dość krótkie obsunięcia, nie podparte obrotem. Indeksy amerykańskie połamały w piątek szczyty poprzednich odreagowań i zmierzają w kierunku tegorocznych szczytów. Najwyraźniej zaczyna tu działać optymizm związany z nadziejami na dobrą końcówkę roku. Na tle USA, a także zachodniej Europy WIG20 jest zapóźniony.
Kiedy się bliżej tym niedokładnym informacjom o planie ratowania Europy, to oczywiście wyglądają one na mżonkę. Wiele krajów Europy nie będzie w stanie wyłożyć obiecanej kwoty na EFSF, a jeśli to zrobią, to znacznie nadwerężą finanse, co będzie skutkować cięciem ratingów i wzrostem rentowności ich obligacji. Redukcja długu Grecji o 100 mld. też niewiele pomoże temu krajowi. Jest to około 30% jego długu, więc nadal zadłużenie będzie przekraczać 100% PKB. Ale w tej chwili na rynkach nikt o tym nie myśli, tym bardziej, że Amerykanie cieszą się z zapowiedzi luzowania pieniężnego QE3.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 4743 gości