Wzrostowy, ale nudny początek tygodnia
- Utworzono: wtorek, 15, lipiec 2014 08:54
W USA w poniedziałek, podobnie jak w piątek, nie było w kalendarium istotnych dla rynków danych makro. Najważniejsze było to, że przed sesją na Wall Street publikowany był raport kwartalny Citigroup – kolejny największy bank amerykański.
Citi zawarł porozumienie z Departamentem Sprawiedliwości (w sprawie sprzedaży obligacji bazujących na kredytach hipotecznych), które kosztowało go 7 mld USD. Z tego 3,8 mld USD zmniejszyło zysk spółki już w drugim kwartale. To zmniejszało reakcję na wyniki, ale mimo tego uznane zostały za dobre, a akcje drożały.
Wall Street rozpoczęła dzień od wzrostu indeksów i rynek praktycznie od razu wszedł w marazm podobny do tego jaki obserwowaliśmy na GPW. Gracze czekali na rozgrywkę w końcu sesji. Jej po prostu nie było. Sesja była niesamowicie nudna, pozbawiona zmienności i zakończona półprocentowymi zwyżkami.
GPW rozpoczęła poniedziałkową sesję od solidnego wzrostu indeksów. Rano pisałem, że dla Polski lekko niepokojące jest to, co dzieje się na Ukrainie. Wzajemne ostrzeliwanie swojego terytorium przez Ukrainę i Rosję mogło bowiem psuć nastroje. Okazało się, że nie psuło ani w Polsce ani na innych giełdach. Pytanie tylko, czy rynki dobrze odczytują zamiary Kremla. Jeśli się mylą (zakładam, że nie) to obóz byków dostałby solidne lanie po wejściu Rosji na Ukrainę.
Na giełdach europejskich (również w Polsce) od początku sesji zapanowała stabilizacja ze znikomą zmiennością. Taki stan trwał prawie do końca sesji, która była przeraźliwie nudna. Pod koniec ta nuda tak wyczerpała obóz byków, że WIG20 zredukował zwyżkę do 0,35 proc.
W poniedziałek rano pisałem, że kontynuacja zwyżki indeksów z dużym obrotem znacznie zwiększa prawdopodobieństwo zmiany trendu na wzrostowy, a nagłe wygaśnięcie popytu zwiększa prawdopodobieństwo pozostania w trendzie bocznym. Okazało się, że co prawda indeks wzrósł, ale obrót spadł o blisko 50 procent. Z tego wniosek, że rynek nie jest jeszcze gotowy do wybicia.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, , przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5758 gości