Dobre dane makro to złe informacje
- Utworzono: poniedziałek, 15, wrzesień 2014 09:52
W USA w piątek byki miały kolejną szansę na zanegowanie początków korekty, ale im się to nie udało. Jak zwykle w Stanach wprowadzenie antyrosyjskich sankcji nie interesowało graczy. Rosyjska odpowiedź zaszkodzi przecież przede wszystkim Europie. Wpływ na nastroje mogły mieć publikowane w piątek raporty makro.
Najważniejszy był raport o sierpniowej sprzedaży detalicznej w USA. Dowiedzieliśmy się, że wzrosła tak jak oczekiwano o 0,6 proc. m/m. Bardziej istotna jest sprzedaż bez samochodów – ona wzrosła o 0,5 proc. m/m (oczekiwano wzrostu o 0,3 proc.). Dodatkowo dane z poprzednich dwóch miesięcy zweryfikowano w górę.
Wstępny odczyt indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan wyniósł we wrześniu 84,6 pkt. (oczekiwano 83,2 pkt.). Dowiedzieliśmy się też, jakie ceny płacone są w eksporcie i imporcie oraz jakie są zapasy w amerykańskich firmach. Oczywiście te dane zostały całkowicie zlekceważone.
Jak więc widać dane były bardzo dobre, ale rynek źle to przyjął. Przyjął to według zasady im lepsze dane tym szybsze podwyżki stóp. Tak to czasem się zdarza, a przed posiedzeniem FOMC (przyszły tydzień), którego gracze się obawiają, takie zachowanie jest normą. Potwierdza to wzrost rentowności obligacji – opuściły kanał trendu spadkowego.
Na rynku akcji zapanowała od początku dnia chęć realizacji zysków. Indeksy osuwały się nie reagując na dobre dane makro, a właściwie reagując według zasady, że dobre dane są złymi informacjami. W końcówce sesji byki nieco podciągnęły indeksy, ale i tak sesja zakończyła się półprocentowymi spadkami.
GPW była w piątek niespokojna, bo czekano na rosyjską odpowiedź na nowe sankcje. Poza tym obawiano się tego, co może stać się na Ukrainie podczas weekendu. Podobny niepokój panował na innych giełdach europejskich. Niespecjalnie zmieniało sytuacje to, że dostawy gazu wróciły do normy.
Tuż po południu, mimo tego, że sytuacja na innych rynkach prawie się nie zmieniła, WIG20 ruszył na północ i zabarwił się na zielono. Po pobudce w USA skala zwyżki nieco wzrosła, ale po opublikowaniu niezłych danych o amerykańskiej sprzedaży detalicznej nastroje pogorszyły się.
Najbardziej ciążył indeksowi WIG20 dalszy spadek ceny akcji KGHM, której ciągle szkodziła przecena surowca. Obrót na tym walorze znowu (podobnie jak w czwartek) był olbrzymi. Dzień zakończył się umiarkowanie – spadkiem WIG20 o 0,17 proc. Odnotować trzeba, że MWIG40 nadal trzymał się blisko poziomu neutralnego. Trwa korekta.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5712 gości