Fed nikogo nie zaskoczył
- Utworzono: czwartek, 18, wrzesień 2014 09:47
Środa miała być w USA i nie tylko w USA najważniejszym dniem w tym tygodniu. Zakończyło się bowiem dwudniowe posiedzenie FOMC. Tak jak ma to miejsce co kwartał dowiedzieliśmy się nie tylko, jakie decyzje podjął FOMC - stopy bez zmian, skup aktywów ograniczony o kolejne 10 mld USD do 15 mld/miesiąc (skup zakończy się w październiku). Fed opublikował też swoje prognozy makroekonomiczne, a Janet Yellen, szefowa Fed wystąpiła na konferencji prasowej.
Jeśli chodzi o prognozy to Fed nieznacznie jedynie zweryfikował przedziały dla wzrostu, inflacji i stopy bezrobocia. W tym roku PKB ma wzrosnąć od 2,0 – 2,2 proc. (przedtem 2,1 – 2,3 proc.), a stopa bezrobocia od 5,9 – 6,0 proc. (przedtem 6,0 – 6,1proc.). Jak więc widać zmiany były nieznaczne. Podobnie nieznaczne były projekcje stóp procentowych (śladowe wzrosty).
Szczególnie na zachowanie rynków mogła wpłynąć zmiana języka komunikatu. Wszyscy czekali na to, czy Fed opuści w nim frazę mówiącą, że stopy przez znaczący czas pozostaną na niskim poziomie. Nie została opuszczona. Z tego wyciągnięto wniosek, że do wiosny stopy nie wzrosną. Fed w najmniejszym stopniu rynków nie zaskoczył. Nie zaskoczyło też wystąpienie Janet Yellen, szefowej Fed.
Rynek akcji rozpoczął dzień od niewielkiego wzrostu indeksów, które od początku osuwały się i przed ogłoszeniem komunikatu FOMC S&P 500 dotykał już poziomu neutralnego. Po ogłoszeniu komunikatu i prognoz indeks załamał się, ale bardzo szybko zaczął rosnąć bijąc sesyjne rekordy, po czym znowu zaczął się osuwać. Trwało to bardzo krótko – indeksy dziarsko pomaszerowały na północ. DJIA i S&P 500 zaatakowały rekordy wszech czasów. Nic z tego szturmu jednak nie wyszło – sesja zakończyła się bardzo rozsądnie - mikroskopijnymi zwyżkami.
W Polsce w środę opublikowany został raport o polskiej produkcji przemysłowej i jej cenach. Produkcja spadła aż o 1,9 proc. r/r (oczekiwano wzrostu o 0,7 proc.). Ceny produkcji spadły o 1,5 proc. r/r (oczekiwano spadku o 1,6 proc.). Dane były fatalne i pokazywały wyraźnie, że Rada Polityki Pieniężnej nie śpiesząc się z obniżkami stóp procentowych popełnia duży błąd szkodząc gospodarce. Może po tych danych RPP wreszcie podejmie właściwe decyzje.
GPW całkowicie zlekceważyła bardzo słabe dane o produkcji, co nie jest niespodzianką, bo już dawno rynki finansowe oderwały się od fundamentów. Wtorkowa euforia na Wall Street w połączniu z dużym wzrostem ceny miedzi i ropy (też we wtorek) pomagała w środę bykom. Indeksy rosły i znowu najmocniejsze były średnie spółki. MWIG40 po wygenerowaniu we wtorek sygnału kupna zyskiwał blisko dwa procent. Tak się też dzień zakończył. Rynek jest bardzo silny.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2570 gości