Łapanie odjeżdżającego pociągu

W USA we wtorek. po wielu wzrostach indeksów, gracze mogli chcieć zrealizować część zysków. Równie prawdopodobne było jednak to, że kupować będą ci, którzy nie wsiedli do pędzącego pociągu. Taki proces dało się zaobserwować w Europie, gdzie indeksy przed rozpoczęciem sesji w USA rosły.

Na rynku surowcowym we wtorek od rana taniała ropa i miedź, a delikatnie drożało złoto. Przed rozpoczęciem handlu w USA wszystkie ceny tych trzech surowców wyszły na plusy. Potem zaczął się rajd na rynku ropy.

Pomagały mu informacje o ograniczeniu inwestycji w przemyśle naftowym Arabii Saudyjskiej i pogłoski o możliwym nagłym spotkaniu krajów OPEC. Ropa zdrożała o około pięć procent, co pociągnęło za sobą wzrosty cen miedzi i złota.

W USA chęć gonienia pociągu z napisem „hossa czwartego kwartału” była zdecydowanie mniejsza niż w Europie. Właściwie od początku sesji indeksy spadały. Dopiero po trzech godzinach tych spadków byki zaatakowały. Indeks S&P 500 był już bliski poziomu neutralnego, ale jednak został zepchnięty nieco w dół. Spadek o 0,36% był tylko niewinną korektą.

W Warszawie we wtorek obóz byków musiał pokazać, że nadal panuje nad przebiegiem handlu. WIG20, podobnie jak inne indeksy europejskie, rozpoczął sesję od nieznacznego spadku. MWIG40 i SWIG80 jednak zyskiwały. Po godzinie odwrót od spadków na innych giełdach uwolnił w Polsce falę popytowych koszyków i WIG20 wrócił do poziomu neutralnego.

Po 90 minutach od początku sesji WIG20 barwił się już na zielono. Po pobudce, tak jak i na innych giełdach) indeksy zaczęły wracać do poziomu neutralnego. Nawet ponowienie zwyżki we Francji i w Niemczech przez długi czas niczego nie zmieniało na naszym rynku – WIG20 utkwił tuż nad poziomem neutralnym.

W końcu jednak ruszył w pogoń za innymi indeksami europejskimi. Początek sesji w Stanach nieco schłodził i u nas nastroje, ale udało się zakończyć dzień zwyżką WIG20 (0,7%).

Piotr Kuczyński

Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności