Europejska mini-euforia
- Utworzono: środa, 18, listopad 2015 09:00
We wtorek w USA ważna była jedynie odpowiedź na pytanie – czy uda się przedłużyć poniedziałkową zwyżkę, co dawałoby nadzieje, że korekta się już zakończyła. Wstępnie, przed sesją pomagało bykom zachowanie giełd europejskich. Tam indeksy zyskały po dwa i pół i więcej procent. Taka euforia (niczym nie uzasadniona) jest tylko i wyłącznie wynikiem działania magii końca roku.
W USA opublikowana została seria danych makro. Najważniejsze były dane o październikowej dynamice produkcji przemysłowej. Dowiedzieliśmy się, że produkcja spadła o 0,2% m/m (oczekiwano wzrostu o 0,1%). Wykorzystanie potencjału produkcyjnego wyniosło tak jak oczekiwano wyniosło 77,5%. To były kolejne słabe dane o produkcji.
Dowiedzieliśmy się też, że październikowa inflacja CPI wzrosła o 0,2% m/m i 0,2% r/r (oczekiwano wzrostu o 0,2 i 0,1%). Publikacja podawanego przez NAHB indeksu rynku nieruchomości nie ma zazwyczaj wpływu na rynki (może oprócz sektora deweloperów). Odnotujmy, że indeks wyniósł 62 pkt. (oczekiwano, że pozostanie na poziomie 64 pkt.).
Dla Wall Street znaczenie oprócz raportów makro i ogólnych nastrojów mogły mieć też (szczególnie dla sektora sprzedaży detalicznej) publikowane przed sesją raporty kwartalne Home Depot i Wal-Mart. Home Depot zadowolił inwestorów i akcje drożały. Wal-Mart też opublikował lepszy od oczekiwań raport i bardzo optymistyczną prognozę. Pomagała też magia końca roku.
Z drugiej strony obóz byków dostał ciosy z rynku walutowego, gdzie umacniał się dolar i z rynku surowców, gdzie mocno taniała ropa. Dlatego też zachowanie rynku było niepewne. Po neutralnym początku indeksy ruszyły na północ, ale w połowie sesji zawróciły. Na dwie i pół godziny przed końcem sesji indeks S&P 500 testował znowu linię poziomu neutralnego, ale znowu się od niej odbił.
Nic z tego nie wynikło sesja zakończyła się neutralnie. Być może zaszkodziła ewakuacja stadionu w Hanowerze (miał się tam odbyć mecz Niemcy – Holandia) – tam podobno znaleziono przed meczem ładunki wybuchowe. Szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere powiedział, że przyczyną odwołania meczu piłkarskiego Niemcy-Holandia w Hanowerze były "zagęszczające się informacje wskazujące na zagrożenie".
GPW rozpoczęła dzień podobnie jak inne giełdy europejskie – od (mniejszego jednak) wzrostu indeksów. Po godzinie jednak dalsze zwyżki w Europie pomogły polskim bykom w powrocie WIG20 w okolice 2.000 pkt. Mimo tego, że przed południem nadal taniała miedź liderem wzrostów była KGHM. Potem, kiedy miedź już drożała to już nie dziwiło. Przed rozpoczęciem sesji w USA WIG20 zwiększył skalę zwyżki – była bliska dwóm procentom. Tak też dzień się zakończył.
Powrót WIG20 nad poziom 2000 pkt. i nad dolne ograniczenie sześcioletniego trendu bocznego anuluje długoterminowy sygnał sprzedaży, ale nie daje jeszcze nawet krótkoterminowego sygnału kupna. Dzisiaj GPW ma szanse na pokazanie, czy wczorajszy wzrost był początkiem czegoś większego, czy może tylko odreagowaniem.
Dużo ważniejsze niż dane makro będzie najpewniej wygłoszone w Sejmie exposé premier Beaty Szydło (godzina 11.00). Zobaczymy ile miejsca i w jakim kontekście zajmą w nim sprawy gospodarcze i czego będą zapowiedzią - oprócz spraw oczywistych, czyli tego, że obietnice wyborcze zostaną wypełnione. Nawet jednak i w tych zapowiedziach szczegóły wystąpienia mogą wpłynąć na zachowanie rynków.
Generalnie jednak powinniśmy się zachowywać podobnie do innych giełd europejskich. W nocy dwa samoloty Air France lecące z USA i Kanady do Paryża zawróciły z powodu obaw o podłożenie bomb, w Paryżu szukająca terrorystów policja została ostrzelana. Podsumowując – jest bardzo niespokojnie. Gdyby coś wydarzyło się podczas sesji giełdowych to reakcja mogłaby być paniczna. Dlatego też bardzie prawdopodobne są dzisiaj małe spadki lub stabilizacja. Jeśli indeksy wzrosną to będzie świadczyło o potężnej sile rynku.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 4273 gości