Walka ropy z Janet Yellen
- Utworzono: środa, 10, luty 2016 09:10
Wall Street we wtorek musiała zdecydować - czeka z nadzieją na środowe pojawienie się Janet Yellen, szefowej Fed, czy uważa, że jej wypowiedzi w niczym obozowi byków nie pomogą. Po dużych spadkach bardziej prawdopodobne było, że byki przeważą, ale kolejna przecena w Europie tworzyła zły podkład pod taki ruch.
Na rynku surowcowym we wtorek od rana kierunki cen zmieniały się tak szybko jak kierunki indeksów. Po pobudce w USA ropa taniała nieznacznie (międzynarodowa Agencja Energii oświadczyła, że nadpodaż ropy będzie wyższa niż tego oczekiwano). Po wejściu Amerykanów do gry amerykańska Agencja Informacji o Energii obniżyła prognozy cenowe dla ropy, co doprowadziło do siedmioprocentowej przeceny.
Wall Street miała wybór - pójść drogą gwałtownie taniejącej ropy, czy drogą nadziei na to, co powie w środę szefowa Fed. Nie dziwiło więc to, że indeksy gwałtownie zmieniały kierunki wiele razy przecinając w górę i w dół linię poziomu neutralnego. Po tych gwałtownych zmianach sesja zakończyła się praktycznie neutralnie, z czego wynika, że czekanie na Yellen wygrało z przecenioną ropą.
Na GPW we wtorek WIG20 dość szybko wczoraj zanurkował i stracił jeden procent, po czym zaczął się podnosić. Daleko nie dotarł, bo po południu przecena na europejskich giełdach znowu zwiększyła u nas podaż. Jednak i wtedy WIG20 tracił około jeden procent. Nasz rynek zdecydowanie nie chciał się poddać światowym nastrojom.
Po rozpoczęciu handlu w Stanach, kiedy widać było, że indeksy tam nie bardzo chcą spadać na GPW byki błyskawicznie doprowadziły WIG20 do poziomu neutralnego, gdzie sesja się zakończyła (spadek o 0,13% był zakończeniem neutralnym).
Dzisiaj Janet Yellen, szefowa Fed przedstawi półroczny raport nt. polityki monetarnej przed komisją Izby Reprezentantów. Ciekawy jest nie tylko tekst wystąpienia, ale i sesja pytań/odpowiedzi. Inwestorzy będą starali się wyłowić zdania, które sugerowałyby, w jaką stronę pójdzie Fed w tym roku.
Teoretycznie "gołębie” wypowiedzi powinny wprowadzić rynki w stan euforii, a "jastrzębie” powinny bykom zaszkodzić. Problem w tym, że szefowa Fed ma dzisiaj trudniejsze zadanie. Jeśli będzie zbyt "gołębia” to rynki dojdą do wniosku, że sytuacja gospodarki USA może wchodzić w recesję, co doprowadzi do przeceny. Jeśli będzie zbyt "jastrzębia” to strach przed podwyżkami stóp może też wystraszyć inwestorów.
Uważam, że wymowa tego wydarzenia powinna być umiarkowanie "gołębia” lub umiarkowanie "jastrzębia”, bo ta ostatnia sygnalizowałaby, że Fed nie obawia się spowolnienia gospodarki USA, a perspektywa umiarkowanych podwyżek stóp (na przykład jednej a nie czterech w tym roku) pomagałaby bankom (oprocentowanie kredytów byłoby wyższe).
Ścieżka, po której powinna się poruszać Yellen podczas swojego wystąpienia jest bardzo wąska, a z obu jej stron widać przepaść, czyli prawdopodobieństwo dalszej przeceny akcji. Bardzo trudno jest więc prognozować reakcje rynków. W każdym razie Azja nie wierzy w pomoc szefowej Fed - rano japoński Nikkei tracił kolejne 3,5%.
Wydaje się, że Europa, która będzie mogła zareagować dopiero w czwartek (początkowe reakcje na wypowiedzi Yellen nie muszą być miarodajne) będzie po prostu czekała z nadzieją na pomoc Fed, a końcówka sesji będzie zależała od wstępnej reakcji Wall Street na wypowiedzi szefowej Fed.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5777 gości