Byki w ofensywie

Eurodolar sukcesywnie zmierza w kierunku kolejnego testu poziomu 1,28. Ostatnia taka próba i przebicie się przez wspomniany poziom oporu poskutkowało dotarcie w okolice 1,2880, skąd jednak wykres został ponownie sprwoadzony w dolny zakres poprzedniego obszaru zmienności.

Eurodolar sukcesywnie zmierza w kierunku kolejnego testu poziomu 1,28. Ostatnia taka próba i przebicie się przez wspomniany poziom oporu poskutkowało dotarcie w okolice 1,2880, skąd jednak wykres został ponownie sprwoadzony w dolny zakres poprzedniego obszaru zmienności.

Powodem jednak była obniżka ratingu krajów Strefy Euro przez agencję S&P, więc kwestię nie utrzymania tych poziomów trzeba raczej rozważać z punktu bieżacych wydarzeń rynkowych, aniżeli analizy technicznej. Po dobrych danych makro (indeks ZEW okazał się o połowę lepszy od prognoz, a inflacja CPI w eurolandzie bez zmian) wykres EUR/USD nieco nawet nad wyraz szybko zmierza w okolice istotnego wsparcia na 1,28. Przy dobrych nastrojach na parkietach i wzrostach o ponad 1,5proc. o atak na opór może być łatwo. W najbliszym czasie może jednak dojść do korekty i to właśnie jej skala i zasięg będzie miała tutaj kluczowe znaczenie. Najbliższe dane makro poznamy dopiero za ponad 3 godziny, więc warto obserwować to, co teraz zdarzy się na wykresie i jak silne okażą się byki. Aktualnie kurs głównej pary testuje 1,2794.

Wspominałem w komentarzu o istotnych wsparciach na wykresach EUR/PLN i USD/PLN. Oba zostały przebite, chociaż na wykresie dolara z opymizmem poczekałbym jeszcze trochę do czasu potwierdzenia wybicia. Do dolara rodzima waluta nadrobiła dziś już ponad 1,5proc.