Drożejąca ropa pomaga Wall Street
- Utworzono: czwartek, 07, kwiecień 2016 08:40
W środę byki na Wall Street miały tylko jedno zadanie – pokazać, że ostatnia realizacja zysków nie rozpoczyna większej korekty. Mógł im to ułatwić publikowany na dwie godziny przed końcem sesji protokół z ostatniego posiedzenia FOMC oraz zachowanie rynku ropy.
Na rynku raport o tygodniowej zmianie zapasów paliw i ropy oraz wypowiedzi władz Kuwejtu (uważają, że 17.04 w Doha może dojść do porozumienia w sprawie zamrożenia wydobycia) doprowadziły do ponad trzyprocentowego wzrostu ceny ropy.
Wall Street rozpoczęła sesję od w zasadzie neutralnego otwarcia. Wystarczyło jednak, żeby zaczął tracić dolar (plus dla gospodarki USA) oraz żeby zaczęła mocno drożeć ropa, żeby indeksy wystrzeliły na północ. Pozostawało jedynie pytanie, czy uda się bykom odrobić straty z wtorku.
Po publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC indeksy zaczęły się osuwać, bo można było z niego zrozumieć, że podwyżka stóp nie jest w kwietniu całkiem wykluczona i może nastąpić nawet jeśli po posiedzeniu nie jest zapowiedziana konferencja.
Te gorsze nastroje utrzymały się przez niecałą godzinę. Indeksy znowu szybko ruszyły na północ kończąc dzień wymazaniem wtorkowego spadku. Amerykańskie rynki nadal chcą atakować poważne opory zagrażające kontynuacji hossy.
W środę nastroje na GPW nadal słabe. Po zimnym prysznicu z wtorku chęć do kupna akcji zanikła. Nie zwiększało jej też bardzo niepewne zachowanie innych indeksów europejskich. WIG20 trzymał się blisko poziomu neutralnego.
Po pobudce w USA nastroje na giełdach europejskich zaczęły się poprawiać, a u nas doszło do wyłamania indeksu dołem. Zanosiło się na kolejną, dużą przecenę i dopiero sama końcówka, kiedy już indeksy w Eurolandzie i w USA wyraźnie rosły doprowadziły do zredukowania strat WIG20 do 0,74%.
Zachowanie naszego rynku jest zaskakujące i wygląda tak jakby wychodził jakiś kapitał zagraniczny, bo trudno zakładać, że sprzedają TFI lub OFE. Nawiasem mówiąc, jeśli OFE w okienku wyboru ZUS/OFE tak „odpuszczą” rynek to obudzą się 31. lipca ze stanem o jeden milion klientów mniejszym.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5867 gości