Po pierwszej w 2012 roku sesji, która upłynęła pod znakiem dość mocnych wzrostów zapanowała mała zmienność, a indeks S&P 500 konsolidował się pod istotnymi poziomami oporu. Wskaźnik dziesięciodniowej zmienności obliczany dla S&P 500 osiągnął wartość najn
- Utworzono: czwartek, 19, styczeń 2012 10:58
Szacunki zakładają, że spółki z indeksu S&P 500 wykażą w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku kilkuprocentowy wzrost przychodów i zysk netto na zbliżonym poziomie do ubiegłorocznego. Tymczasem ponad połowa przedsiębiorstw, które od początku grudnia pochwaliła się raportami wykazała wyniki gorsze od szacunków. Pod tym względem i na obecnym etapie jest to jeden z najgorszych sezonów kwartalnych wyników w ostatnich latach. Wśród spółek, których wyniki rozczarowały są m.in. wiodące banki Citigroup i JP Morgan Chase. Dziś na rynek trafi cała fala raportów, dane opublikują m.in. kolejne instytucje finansowe (Bank of America, Morgan Stanley) oraz technologiczni potentaci IBM, Microsoft i Intel. Wczoraj jednak przeważały już dobre informacje ze spółek, w przypadku 10 na 13 firm zysk na akcję przewyższył oczekiwania.
Na europejskich parkietach na początku sesji dominował kolor zielony. Frankfurcki DAX po trzech wzrostowych sesjach, dziś oscyluje wokół kreski i znajduje się na poziomie 6350 punktów, a rynek jest już dość wykupiony. W ostatnich dniach została obroniona jedna z linii mediany, które wyznaczają impet z jakim porusza się indeks i dziś testowana jest ważna, długookresowa średnia ruchoma. Kolejnym oporem są październikowe szczyty usytuowane powyżej poziomu 6430 punktów.
Sporządził:
Bartosz Sawicki
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5766 gości