Deutsche Bank i koniec kwartału pomogły Wall Street
- Utworzono: poniedziałek, 03, październik 2016 09:10
Wall Street w piątek znowu miała poważny wybór - nadal przejmować się problemami Deutsche Bank
i poprowadzić indeksy na południe, czy utrzymać się w konwencji raz do dołu raz do góry i doprowadzić do wzrostu indeksów.
Przed sesją indeksy europejskie całkiem wyraźnie spadały, a zapewnienia szefostwa Deutsche Bank wydawały się być mało przekonujące. W zasadzie pewne było, że w przypadku zaostrzenia się problemów rząd pomoże temu bankowi, ale obawiano się przeniesienie zarazy na cały świat.
Przełom miał miejsce przed zakończeniem sesji w Europie. Wtedy to agencja AFP doniosła, że Deutsche Bank uzyskał ugodę z rządem USA. Ma zapłacić nie 14 mld USD kary a "jedynie” 5,4 mld. To doprowadziło do wzrostu ceny akcji tego banku o 15. procent. Dzięki czemu dramatycznie poprawiły się notowania na giełdach europejskich.
W piątek opublikowane zostały raporty, które od dość dawna w minimalnym stopniu wpływały na zachowanie rynków. Odnotujmy, że dochody Amerykanów wzrosły o 0,2% m/m, a wydatki nie wzrosły (oczekiwano odpowiednio w obu kategoriach wzrostu o 0,2%). Indeks Chicago PMI we wrześniu wyniósł 54,2 pkt.(oczekiwano wzrostu z 51,5 na 52 pkt.). Wstępny odczyt indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan wyniósł 91,2 pkt. (oczekiwano wzrostu z 89,8 na 90 pkt.).
Byki na Wall Street dostały pomoc ze strony Deutsche Bank (na chwilę problem znikł, ale powróci), dobrych danych makro i rosnącej ceny ropy. Pomagało też windows dressing kończące kwartał. Indeksy od początku sesji rosły. Nie widać było najmniejszej chęci do kontrataku niedźwiedzi. S&P 500 zyskał 0,8%. Sytuacja techniczne nadal jest niejednoznaczna.
GPW rozpoczęła piątkową sesję od spadku indeksów, ale WIG20 tracił 1/3 tego, co traciły indeksy w Niemczech i we Francji. Jak tylko tam sytuacja zaczęła się poprawiać to WIG20 wrócił do poziomu neutralnego. Przed pobudką w USA znowu zaczął się osuwać idąc za innymi indeksami europejskimi.
Potem nasz rynek zachowywał się wręcz dramatycznie źle. Potężna poprawa sytuacji na innych giełdach nie tylko nie pomogła GPW, ale nawet fixing pogorszył znacznie sytuację. WIG20 stracił aż 1,2%, a MWIG40 0,72%. Trudno takie zachowanie GPW wytłumaczyć.
Dzisiaj w Niemczech jest dzień wolny (Święto Zjednoczenia Niemiec), co może zmniejszyć aktywność również na naszej giełdzie, na której inwestorzy bardzo często wpatrują się w zachowanie indeksu XETRA DAX.
Podczas weekendu "Frankfurter Allgemeine” na swoje czołowej stronie napisał, że rząd kanclerz Merkel nie szykuje żadnego planu pomocowego dla Deutsche Bank, bo byłoby to złamanie obietnicy zgodnie z którą nie będzie ratowania firm publicznymi pieniędzy i (zdaniem gazety) taki ruch mocno zwiększyłby poparcie dla Alternatywy dla Niemiec. To może dzisiaj psuć nastroje na rynkach.
Gdyby rzeczywiście tak się stało, że w razie potrzeby rząd nie przygotowałby pakietu pomocowego to na rynkach zapanował by popłoch porównywalny zsytuację po Lehman Brothers. Mogłoby być nawet dużo gorzej, bo suma bilansowa DB to połowa PKB Niemiec, a jego upadek pociągnąłby za sobą upadek banków włoskich, a to rozpętałoby prawdziwe pandemonium. Dlatego uważam, że z dwóch złych możliwości (bo pomoc kolejnemu bankowi to też zły wybór) rząd zdecyduje się na ratowanie DB.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5791 gości