S&P500 oddalił się od wsparcia
- Utworzono: środa, 19, październik 2016 09:50
Wall Street miała we wtorek kolejną szansę na oddalenie indeksu S&P 500 od poziomu ważnego wsparcia. Przed sesją dobre nastroje robiły zwyżki indeksów na europejskich giełdach, gdzie (według mnie błędnie) zaczęto zakładać, że Fed nie podniesie w tym roku stóp procentowych.
We wtorek w USA opublikowane zostały dane o inflacji CPI. Dowiedzieliśmy się, że wzrosła o tak jak oczekiwano odpowiednio 0,3% m/m i 1,5% r/r. Najmniejszego wpływu na zachowanie rynku nie miała publikacja indeksu rynku nieruchomości podawany przez NAHB, ale odnotujmy, że wyniósł tak jak oczekiwano 63 pkt.
Dla rynku akcji we wtorek znaczenie mogła mieć publikacja raportu kwartalnego Goldman Sachs. Zysk był wyższy od oczekiwań, a przychody niższe. Cena akcji rosła. Po sesji poniedziałkowej wyniki podał IBM - były słabe i ceny akcji traciły. Zyskiwały jednak akcje Intela przed publikacją raportu kwartalnego.
Wall Street pomagały nie tylko wyniki Goldman Sachs, ale też kilku innych, mniejszych spółek. Mówiło się, że być może ten kwartał okaże się być lepszym niż drugi kwartał 2015 (bardzo wątpliwe). Indeksy od początku sesji rosły, a S&P 500 bardzo szybko zaczął rysować linię poziomą. Na zakończenie nieco się osunął i zakończył dzień wzrostem o 0,62%. Takie zakończenie sesji daje bykom oddech, bo indeks oddalił się od ważnego wsparcia.
GPW we wtorek znowu rano poszła drogą innych giełd europejskich. Indeksy od początku sesji rosły. Tym razem najmocniej pomagał WIG20 wzrost ceny akcji KGHM (drożał surowiec).
Po tej zwyżce indeks zaczął się osuwać. I nie miało to nic wspólnego z zachowaniem innych giełd, gdzie indeksy zamarły w fazie marazmu, ale zyskiwały ponad jeden procent, a po pobudce w USA nawet więcej. W końcu WIG20 dotknął linii poziomu neutralnego. Tym razem to para PZU - Pekao ważyła na indeksie.
Dopiero sama końcówka sesji na fali optymizmu w Europie i w USA pozwoliła na zakończenie sesji wzrostem WIG20 o 0,41%, a MWIG40 o 0,55%. W dalszym ciągu sektor dużych spółek jest bardzo slaby, a średnich bardzo silny. Taka sytuacja powinna się dzisiaj utrzymywać.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5829 gości