Ropa niespecjalnie pomogła Wall Street
- Utworzono: czwartek, 20, październik 2016 09:10
W środę dla Wall Street dość dobre, chociaż mało wiarogodne dane makro opublikowane w Chinach raczej nie miały wpływu na nastroje. Bardziej mogły się liczyć czynniki amerykańskie, czyli przede wszystkim raporty kwartalne spółek. Rynek mógł też czekać na ostatnią debatę Clinton-Trump.
Opublikowane zostały dane o liczbie rozpoczętych budów domów oraz o pozwoleniach na ich budowę, ale miały znikomy wpływ na nastroje. Odnotujmy, że liczba budówspadła o 8,9% (oczekiwano wzrostu o 3%), a liczba pozwoleń wzrosła o 6,3% (oczekiwano 1,2%).
Na Wall Street największy wpływ na nastroje mogła mieć lawina wyników kwartalnych spółek publikowanych przed i po sesji. Po sesji wtorkowej wyniki publikował Intel - były lepsze od oczekiwań, ale spółka poinformowała o czekających ją kosztach restrukturyzacji, co doprowadziło do dużego spadku ceny akcji. Przed sesją najważniejsze były wyniki Halliburton i Morgan Stanley - obie spółki opublikowały wyniki lepsze od oczekiwań i ceny akcji rosły.
Zanosiło się na nudną sesję (podobną do tej w Europie), ale raport mówiący o dużym spadku zapasów ropy podniósł mocno cenę tego surowca (do poziomu najwyższego od lipca 2015), a to przełożyło się na wzrosty cen spółek surowcowych i podniosło indeksy.
Wpływ mogła też mieć publikowana na dwie godziny przed końcem sesji Beżowa Księga Fed (raport o stanie gospodarki), ale jeśli miała to był nieznaczny, bo nic w niej nie było nowego. Ten atak byków spalił na panewce - indeks S&P 500 zyskał jedynie mizerne 0,2%.
GPW w środę potwierdziła, że jest giełdą mało obliczalną i nieznacznie jedynie skorelowaną z innymi giełdami europejskim. Od początku sesji WIG20 wykazywał lekkie tendencje do wzrostu (na innych giełdach indeksy trzymały się blisko poziomu neutralnego), ale po południu doszło do nieoczekiwanej metamorfozy.
WIG20 za pomocą zleceń koszykowych wystrzelił na północ i po godzinie od tego ataku zyskiwał już dobrze ponad jeden procent. Liderami zwyżki były spółki sektora energetycznego. Jak zwykle na GPW powód tej metamorfozy był polityczny. Minister energii Krzysztof Tchórzewski powiedział, że w tym roku nie będzie podniesienia wartości nominalnej akcji spółek energetycznych. Nawet dość słabe dane makro nie zatrzymały obozu byków.
Mini-euforia w sektorze energetycznym dała paliwo również innym dużym spółkom, dzięki czemu indeks WIG20 coraz szybciej zyskiwał. Nic dziwnego, akcje dużych spółek były już tak mocno "zbite”, że byle jaka wypowiedź polityka mogła je mocno podnieść. Dopiero w samej końcówce indeksy nieco się osunęły, ale WIG20 ocalił zwyżkę o 1,35% (jeszcze jeden wzrost i wygeneruje sygnał kupna), a MWIG40 wzrósł o 0,38%.
Debata Clinton-Trump niczego nie zmieniła. Według oglądających ją w CNN (stacja sprzyjająca Clinton) wygrała ją Hillary Clinton w stosunku 52:39%, co w niczym nie zmniejsza szans Trumpa. Najważniejsze było to, że Trump może odrzucić werdykt wyborców, co wprost powiedział. To może doprowadzić do rozłamu w społeczeństwie USA. Tym się jednak rynki (na razie) nie przejęły. Kontrakty lekko rano rosły, co nie znaczy, że wzrosną indeksy.
Dzisiaj kończy się posiedzenie ECB i co prawda w sposób oczywisty dużej zmiany parametrów polityki monetarnej nie będzie, ale być może bank postanowi zmniejszyć dynamikę skupu aktywów (o czym niedawno na rynkach się mówiło), a to zaszkodziłoby obozowi byków. Konferencja prasowa prezesa ECB też może wpłynąć na nastroje.
Amerykańska debata prezydencka może lekko dzisiaj pomóc giełdom europejskim. Wyniki amerykańskich spółek publikowane po wczorajszej sesji nie pomogą, bo po sesji akcje American Express drożały, ale eBay mocno taniały. Kluczowym momentem dnia będzie dla giełd europejskich konferencja szefa ECB. Być może na sektor surowcowy wpłynie wynik kwartalny PKN Orlen.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5798 gości