Znowu polityka...
- Utworzono: piątek, 10, marzec 2017 09:00
Wall Street w czwartek nadal miała przed sobą perspektywę czekania na kolejny tydzień, czyli na posiedzenie FOMC i na propozycje podatkowe prezydenta Trumpa. To nie sprzyjało agresywnym inwestycjom.
Jak zwykle w czwartek w USA opublikowany został raport z rynku pracy. Dowiedzieliśmy się, że w ostatnim tygodniu złożono 243 tys. nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (oczekiwano 239 tys.). Średnia 4. tygodniowa dla tych danych wzrosła. Raport o cenach płaconych w eksporcie/imporcie USA pokazał, że wzrosły one odpowiednio o 0,3/0,2% m/m.
Raporty makro mogły zostać przesłonięte przez decyzje ECB nt. polityki monetarnej oraz przez konferencję prasową prezesa ECB i przez prognozy gospodarcze banku. Polityka monetarna się nie zmieniła. Mario Draghi, szef ECB podczas swojej konferencji brzmiał niejednoznacznie. Co prawda twierdził, że inflacja będzie rosła nieco szybciej niż dotychczas oczekiwano, ale że gospodarka nadal potrzebuje pomocy banku centralnego. "Jastrzębie” było to, że nie widzi potrzeby zwiększenia pobudzenia monetarnego.
Wall Street zlekceważyła spadki ceny ropy, pomagał bykom słabnący dolar. od początku sesji indeksy powoli rosły. Daleko nie dotarły, a 2,5 godziny przed końcem sesji indeks S&P 500 z impetem spadł i zabarwił się na czerwono. Potem zaczął odrabiać straty i zakończył dzień neutralnie.
GPW w czwartek pokazała inne oblicze niż w środę. W środę była silniejsza od innych giełd - w czwartek na początku sesji była słabsza. WIG20 błyskawicznie stracił 0,8%. Dla byków najważniejsze było, żeby indeks WIG20 nie spadł poniżej 1.900 pkt. Nie dziwiło więc to, że bardzo szybko byki wzięły się do roboty i indeks zaczął odrabiać straty. MWIG40 trzymał się blisko poziomu neutralnego.
Dziwić zaś mogło to, co działo się później. Ta próba byków okazała się być całkowicie nieudana. Podaż przycisnęła, wsparcie zostało przełamane (chodziło oczywiście o 2.190 pkt., a nie o 1.900 pkt., jak wczoraj przez przypadek napisałem) i na rynku zapanowała mini-panika. W żadnym wypadku nie mogło to wynikać z małych spadków widocznych na innych giełdach. Coraz bardziej takie zachowanie GPW wyglądało na reakcję na zaburzenia polityczne na tle głosowania w sprawie przewodniczącego Rady Europejskiej.
Po tej przecenie rynek czekał już spokojniej na wejście Amerykanów. Po rozpoczęciu sesji na Wall Street WIG20 spokojnie wrócił do poziomu wsparcia i tam dzień zakończył. Mimo tego, że jeszcze nie powstał podwójny szczyt to oscylatory podtrzymują sygnały sprzedaży.
Przedłużenie kadencji Donalda Tuska wcale jeszcze nie zdejmuje polityki z wokandy. Zobaczymy, jakie teraz będą stosunki Polska - UE.Początek jest bardzo niedobry, bo podobno premier Szydło odmawia podpisania ustaleń ze szczytu. Jeśli napięte stosunki będą mogły zagrozić środkom unijnym i będą na tyle złe, że odstraszą inwestorów to nasza korekta znacznie się przedłuży. Dzisiaj może mieć miejsce sesja testowa, która pokaże, jakie jest nastawienie inwestorów.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5817 gości