Kurs EUR/USD zwyżkował przed południem do poziomu 1,3340 nieznacznie przebijając tegoroczne szczyty. Główną przyczyną tego ruchu były pozytywne informacje napływające ze Starego Kontynentu, gdzie Komisja Europejska ogłosiła prognozy dynamiki PKB. Niemiecka i francuska gospodarka powinny wzrosnąć o 0,6 i 0,4 proc. w 2012 roku, co pozwoli złagodzić spadek dynamiki PKB dla całej strefy euro do 0,3 proc. Kolejną pozytywną wiadomością dla inwestorów była publikacja indeksu Ifo, który dobrze oddaje kondycję niemieckiej gospodarki. Odczyt na poziomie 109,6 pkt. okazał się wyższy zarówno od oczekiwań (108,8 pkt.) jak i od styczniowej wartości (108,3 pkt.). Indeks wzrósł czwarty miesiąc z rzędu i znalazł się na najwyższym poziomie od ponad pół roku. Pozytywne dane zmniejszają obawy dotyczące spowolnienia gospodarczego u naszych zachodnich sąsiadów. Optymizm związany z ustanowieniem szczytu przez kurs EUR/USD nie zapanował jednak długo i eurodolar powrócił poniżej poziomu 1,33. Najbliższy opór to osiągnięte dziś maksima, zaś wsparcie to poziom 1,3240. Warto zauważyć, że dolar osłabia się dzisiaj do wszystkich głównych walut. Publikacja liczby złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych potwierdza poprawiającą się sytuację na rynku pracy. Nastąpiła rewizja ubiegłotygodniowego odczytu (z 348 tys. do 351 tys.), aczkolwiek jest to nadal najniższy poziom od ok. 4 lat, który co więcej dzisiaj został wyrównany. Pozytywne sygnały napływają również z rynku nieruchomości. Publikacja indeksu cen nieruchomości FHFA okazała się wyższa od prognoz. Indeks, który prezentuje zmianę średnich cen domów jednorodzinnych wzrósł z 0,2 do 0,7 proc. m/m.
Rodzima waluta odrobiła wczorajsze straty i dziś zyskiwała na wartości. Co więcej złoty przewodził wzrostom wartości – zarówno w stosunku do dolara jak i do euro – wśród wszystkich walut krajów wschodzących. Dzisiejszy ruch zbliżył kurs do ważnych poziomów wsparcia (4,16 dla EUR/PLN i 3,13 dla USD/PLN), których przebicie może pozwolić na dalsze spadki. GUS opublikował dane dotyczące dynamiki sprzedaży detalicznej, która w styczniu przyspieszyła z 8,6 do 14,3 proc. r/r.,co jest wynikiem lepszym od prognoz. Jedną z głównych przyczyn tej zmiany jest efekt niskiej bazy, ponieważ rok temu sprzedaż z powodu podwyżki podatku VAT była wyjątkowo niska.
Sporządził:
Marcin Kaczorowski
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.