Eurodolar nie zdołał sforsować piątkowego szczytu na poziomie 1,3487. W trakcie przemówienia szefa Fed przed komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów USA kurs zniżkował do wsparcia wyznaczonego przez szczyt z 9 lutego na poziomie 1,3315. Dziś nad ranem notowania euro względem dolara znajdują się tuż powyżej tego poziomu. Na wykresie zarysowuje się formacja podwójnego szczytu, co może sugerować większą korektę trwającego od początku roku trendu wzrostowego na eurodolarze. Gdyby formacja zrealizowała się możliwy zasięg spadków sięga poziomu 1,3156. Kierunek dzisiejszych notowań wyznaczy wybicie się z przedziału 1,3300- 1,3370. Uwaga inwestorów skupiona dziś będzie na rozpoczynającym się szczycie przywódców Unii Europejskiej oraz odczytach makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych. Jak donosi Suddeutsche Zeitung Kanclerz Angela Merkel gotowa jest porzucić swój sprzeciw wobec zwiększenia funduszy pomocowych do 750 mld EUR w Europejskim Mechanizmie Stabilizacyjnym. Jeżeli okazałoby się, że jest to prawdą apetyt na ryzyko mógłby wzrosnąć, co z kolei stanowiłoby wsparcie dla wspólnej waluty. Zza Oceanu poznamy dane z rynku pracy oraz sektora przemysłu. O godzinie 14:30 Departament Pracy USA poda liczbę nowo zarejestrowanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych złożonych w ubiegłym tygodniu. Odczyt powinien potwierdzić poprawiającą się sytuację na rynku pracy. 4- tygodniowa średnia krocząca dla tych danych systematycznie przybiera niższe wartości i znajduje się obecnie na najniższym poziomie od około 4 lat. O godzinie 16:00 poznamy wartość indeksu ISM dla przemysłu w lutym. Po wczorajszym dobrym odczycie indeksu Chicago PMI oraz wcześniejszych wyższych od prognozy odczytach regionalnych indeksów koniunktury za luty, dzisiejsze dane również powinny przewyższyć konsensus rynkowy. Na rynek długu wpływ może mieć decyzja Międzynarodowego Stowarzyszenia Swapów i Derywatów (ISDA) w sprawie uruchomienia CDS-ów na Grecki dług. Specjalny komitet ISDA zdecyduje czy w przypadku Grecji wystąpiło zdarzenie kredytowe, czyli de facto czy Grecja jest bankrutem.
Notowania polskiej waluty ustanowiły wczoraj nowe tegoroczne minimum na poziomie 4,1050 w stosunku do euro oraz 3,050 w stosunku do dolara. Nie udało się jednak długo pozostać przy tych poziomach i dziś nad ranem euro wyceniane jest na 4,1350, a dolar na 3,1060. Poznaliśmy już wartość indeksu PMI dla przemysłu w lutym. Odczyt nie dorównał prognozie i uplasował się na poziomie 50 pkt. (w styczniu 52,15). Może to sugerować przewidywane spowolnienie polskiej gospodarki. GUS natomiast opublikuje dynamikę PKB za czwarty kwartał 2011 roku. Prawdopodobnie utrzymana zostanie dynamika na poziomie trzeciego kwartału- 4,2 proc. Możliwy przedział wahań na dziś to 3,065- 3,12 w stosunku do dolara oraz 4,11- 4,145 w stosunku do euro.
Sporządził:
Szymon Zajkowski
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.