Przed rozpoczęciem pierwszej w tym tygodniu sesji na starym kontynencie kurs euro w stosunku do dolara konsoliduje się przy wsparciu na poziomie 1,31. W dalszej części dnia możliwe są zniżki na eurodolarze i testowanie dołka z połowy lutego usytuowanego na poziomie 1,2975. W piątek wieczorem specjalny komitet Międzynarodowego Stowarzyszenia Swapów i Derywatów (ISDA) zmienił wcześniejsze zdanie i zdecydował, że w przypadku Grecji wystąpiło zdarzenie kredytowe, a co za tym idzie zostaną uruchomione CDS-y na grecki dług. Decyzja ta była pochodną zastosowania przez rząd w Atenach klauzuli CAC, przymuszającej do zamiany obligacji przez inwestorów, którzy dobrowolnie nie zgodzili się na takie rozwiązanie. Rozliczenie CDS-ów zaplanowane jest na 19 marca, a ich wartość szacowana jest na 3 mld dolarów. Przy skali obecnych problemów kwota ta wydaje się niewielka i prawdopodobnie z tego względu decyzja ISDA nie wywołała w zasadzie żadnej reakcji na rynku. Najważniejsze wydarzenia dzisiejszego dnia to zamiana greckiego długu oraz szczyt ministrów finansów strefy euro. Głównymi tematami dyskutowanymi na spotkaniu Eurogrupy będą kolejne kroki związane z planem ratunkowym dla Grecji (w tym wypłata kolejnych transz w zatwierdzonym ostatnio drugim pakiecie pomocowym) oraz podatek od transakcji finansowych. Na dziś nie są zaplanowane żadne ważne odczyty makroekonomiczne. Podawana co poniedziałek wartość skupu obligacji przez ECB w ramach programu SMP, nie przyciąga już uwagi inwestorów, gdyż w praktyce program został zawieszony po przeprowadzeniu drugiej LTRO. Rynek już powoli wyczekuje jutrzejszego posiedzenia FOMC, na którym zapadnie decyzja w sprawie stóp procentowych. Ponadto w środę w słowach Bena Bernanke inwestorzy będą wyszukiwali potwierdzenia ubiegłotygodniowych doniesień The Wall Street Journal o planowanej trzeciej rundzie luzowania ilościowego. Przewidujemy, że prezes Fed znów nie powie nic o QE3, pogarszając tym samym sentyment rynkowy i wpływając na spadki na eurodolarze. W tym tygodniu decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie również Narodowy Bank Szwajcarii. Z innych danych makroekonomicznych w tym tygodniu ze Stanów Zjednoczonych poznamy produkcję przemysłową, inflację CPI, indeks Filadelfia Fed oraz indeks Uniwersytetu Michigan, natomiast z Europy pojawi się indeks instytutu ZEW oraz inflacja konsumencka.
Złoty tydzień rozpoczyna od lekkiej straty wartości. W godzinach porannych kurs EUR/PLN znajduje się przy poziomie 4,10, a USD/PLN przy poziomie 3,125. W dalszej części dnia możliwe jest osłabienie złotego odpowiednio do poziomu 4,1250 oraz 3,1550. Skośność opcyjnych strategii korytarzowych (delta 25, 1M) przybiera wartości wyraźnie poniżej średniej z ostatniego roku. W przypadku EUR/PLN jest niższa o 0,44 odchylenia standardowego, w przypadku USD/PLN o 0,8 odchylenia standardowego, co świadczy o utrzymującym się pozytywnym sentymencie w stosunku do rodzimej waluty. Jednak w kategoriach sygnału ostrzegawczego należy postrzegać fakt, że wyraźnie w ostatnich dniach podnosi się krótszy koniec implikowanej krzywej zmienności EUR/PLN. W tym tygodniu z rodzimej gospodarki poznamy inflację CPI za luty, bilans płatniczy, podaż pieniądza oraz dane o płacach i zatrudnieniu.
Sporządził:
Szymon Zajkowski,
Bartosz Sawicki
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.