Poniedziałkowe ochłodzenie nastrojów

W trakcie poniedziałkowej sesji europejskiej mieliśmy do czynienia z delikatnym załamaniem nastrojów, które zostało wywołane „nieśmiertelnym” tematem negocjacji handlowych. Ubiegłotygodniowy optymizm wskazujący na rychłe porozumienie oraz zniesienie dotychczasowych taryf celnych został dziś przyćmiony doniesieniami CNBC, zgodnie z którymi Pekin niezmiennie podchodzi sceptycznie do wizji szybkiej ugody.

Chińczycy uważnie przyglądają się sytuacji politycznej w USA, w tym przesłuchaniom w sprawie impeachmentu i wyborom prezydenckim, jednocześnie zastanawiając się, czy bardziej racjonalne jest czekanie, ponieważ nie jest jasne z jakim poparciem pozostanie prezydent D. Trump za kilka miesięcy. Ta z pozoru ogólna i nic nie wnosząca do tematu negocjacji handlowych informacja zdołała doprowadzić w okolicach godziny czternastej do zniżki najważniejszych indeksów europejskich o ponad 0,5%.

W ślad za innymi parkietami Starego Kontynentu poszedł również WIG20. Polski indeks blue chipów do godziny czternastej notowany był w bardzo wąskim zakresie wahań mieszczącym się w przedziale od 2235 do 2240 pkt. Dopiero po tej godzinie indeks bardziej zauważalnie przesunął się na południe, by ostatecznie zamknąć sesję ze zniżką o 0,2%. Tymczasem druga i trzecia linia spółek pozostała niewzruszona na gorsze nastroje otoczenia zewnętrznego – mWIG40 zyskał 1,4% a sWIG80 0,3%. W momencie zamknięcia notowań w Warszawie niemiecki DAX traci 0,7% a francuski CAC40 0,6%.

Wśród największych spółek najsłabszym ogniwem był dziś sektor energetyczny. Akcje PGE, Tauronu oraz PGNiG przeceniły się odpowiednio o 3,5%, 2,9% oraz 1,7%. Po drugiej stronie znalazły się natomiast akcje Play, Dino, LPP oraz CD Projekt, które jako jedyne zdołały w poniedziałek wypracować ponad 1-proc. zwyżkę. Łączna wartość obrotów odnotowana w ramach dwudziestu największych spółek GPW nie przekroczyła 500 mln zł, co niewątpliwie nadaje dzisiejszej sesji bardzo niską wartość prognostyczną.

W tym tygodniu w centrum uwagi znajdują się minutki z ostatniego posiedzenia FOMC (środa), które powinny dostarczyć nieco więcej informacji na temat ogłoszonej w październiku przerwy w cyklu obniżek stóp procentowych za oceanem. W piątek ponadto poznamy wstępne odczyty przemysłowych indeksów PMI największych gospodarek strefy euro – ostatnia poprawa sygnalizowana przez niemiecki ZEW oraz europejski Sentix sprawia, że oczekiwania wobec piątkowych odczytów powinny być stosunkowo wysokie. Ich wydźwięk może stać się swego rodzaju potwierdzeniem bądź zaprzeczeniem podnoszonej coraz częściej w ostatnim czasie wizji odbicia się gospodarki europejskiej od dna.

Patryk Pyka

Analityk Zespołu Usług i Analiz Rynkowych

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności