• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Brak ważnych decyzji do wyborów w Grecji

Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od poziomu wczorajszego zamknięcia, lecz wkrótce po otwarciu pogorszyły się nastroje w Europie. Opublikowane około 10-tej dane PMI sektora usług z Niemiec i całego Eurolandu okazały się zgodne z oczekiwaniami, choć oczywiście PMI Eurolandu na poziomie 46,7 nie mógł być powodem do optymizmu. Najsilniejsza negatywna presja otoczenia wystąpiła kwadrans przed 11-tą. WIG20 obsunął się wtedy do poziomu 2055 pkt, czyli 22 pkt. poniżej wczorajszego zamknięcia.

Po tym lokalnym dołku nastąpiło kilkupunktowe odbicie. Od tej pory indeks miał niemal do końca sesji płasko oscylować między 2060 a 2070 pkt. Obroty były niewielkie, jeszcze niższe niż wczoraj. Ani wczoraj, ani dziś nie pracowało londyńskie City. Najlepsze nastroje były około 16-tej – USA po otwarciu notowały niewielki zwyżki i sugerowały tym samym możliwość odreagowania. Nastroje te szybko jednak wygasły i godzinę później doszło do złamania 2060 pkt. WIG20 szybko spadł na poziom piątkowego dołka – 2048 pkt. Tu musiał się zawahac – przebicie poziomu 2044-2048 pkt. otworzyłoby drogę na 2010 pkt. Gdyby sesja trwała dłużej być może do tego by doszło, ale w tej sytuacji na samym zamknięciu o 17:30 za pewne z powodu obaw o kierunek notowań w USA pojawiła się znaczna, kilkudziesięcio-milionowa podaż, która zepchęła WIG20 do poziomu 2039 pkt. Fakt ten jednak o niczym nie przesądza. W przypadku odreagowania w USA w dalszej części dzisiejszej sesji – jutrzejsze notowania rozpoczną się znacznie wyżej.

Rynki martwi zapewne cisza polityczna jaką mamy od kilku dni. Jak na razie poza jednym wystąpieniem Merkel, która zaproponowała utworzenie ujednoliconego europejskiego nadzoru bankowego, nie doszło do żadnych rozstrzygnięć w kwestii kryzysu długu Grecji. Pojawił się natomiast apel o pomoc ze strony Hiszpanii, która ma duże problemy z zadłużonymi bankami. Nastroje mogłaby poprawić jakakolwiek zapowiedź luzowania polityki pieniężnej (czytaj drukowania). Póki co milczą zarówno FED jak i ECB. Być może cisza potrwa do wyborów w Grecji (17 czerwca) i być może zobaczymy wtedy odważne decyzje w kierunku ratowania jedności strefy, czyli drukowanie euro na pomoc Grecji lub bez niej - tylko dla Hiszpanii i Portugalii. W ciągu tych 10 dni giełdy mogą jeszcze spaść znacząco.

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze