Nastroje nadal słabe
- Utworzono: czwartek, 25, październik 2012 08:30
W USA środowa sesja po ostatnich przecenach zapowiadała się na sesję odbicia indeksów. Cieszył graczy opublikowany w nocy przez HSBC wstępny odczyt indeksu PMI dla chińskiego przemysłu. Wzrósł z 47,9 do 49,1 pkt., czyli w pobliże poziomu równowagi. Martwiły dane europejskie (też indeksy PMI oraz spadek indeksu Ifo) sygnalizujące nadchodzącą recesję, ale to zdaje się szybko zostało zapomniane.
Najważniejsze w środę powinno być posiedzenie FOMC, ale nie wpłynęło na nastroje. Oczywiście stopy nie zmieniły się. Wątpliwe było też, żeby Fed wymyślił coś nowego – przecież już ostatnio postanowił uruchomić QE3. Rzeczywiście – nic się nie zmieniło. Operacja TWIST będzie trwała do końca roku, QE3 będzie kontynuowane, a stopy pozostaną na niskim poziomie do polowy 2015 roku. Taki komunikaty nie mógł nikim poruszyć.
Publikowane w środę dane makro były zróżnicowane. Sprzedaż nowych domów wzrosła we wrześniu o 5,7 proc. (oczekiwano wzrostu o 3,2 proc.) – do poziomu najwyższego od 2 lat. Wszyscy wiedzą, że sytuacja na rynku nieruchomości poprawia się, więc takie dane nikim nie poruszyły. Indeks PMI dla przemysłu (dane wstępne) jest zdecydowanie zbyt młody, żeby mógł wpłynąć na nastroje. Odnotujmy, że wzrósł z 51,1 do 51,3 pkt. (oczekiwano 51,5 pkt.).
Na rynku akcji zapanował spokój. Indeksy rozpoczęły sesję od niewielkiego wzrostu, ale bardzo szybko wróciły do poziomu bliskiego neutralnemu. Od tego czasu przez wiele godzin utrzymywały się tuż nad tym poziomem. Ostatnia godzina była zwycięstwem niedźwiedzi. Indeksy zabarwiły się na czerwono. Takie zakończenie sesji po niezłych informacjach kolejny raz potwierdza, że rynki boją się wyborów i fiskalnego klifu.
GPW naśladowała w środę zachowanie innych giełd europejskich. Rozpoczęliśmy sesję wzrostem WIG20, ale po publikacji bardzo słabych danych z Niemiec i całej strefie euro indeks zabarwił się na czerwono. Jak tylko nasi gracze zobaczyli, że po krótkiej, negatywnej reakcji zagraniczne giełdy lekceważą słabe dane to indeksy znowu ruszyły na północ.
Daleko nie zawędrowały i rozpoczęła się stabilizacja, ale trwała tylko do pobudki w USA. W oczekiwaniu na odbicie w Stanach WIG20 ruszył dalej do góry, ale podobnie jak na innych giełdach za daleko nie zawędrował. Półprocentowa zwyżka była tylko wzrostowym „ząbkiem”.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, , przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2624 gości