Amerykanie (na razie) lekceważą dobre dane makro
- Utworzono: poniedziałek, 17, grudzień 2012 08:44
W USA czekano w piątek na dalszy ciąg informacji o dyskusjach w sprawie klifu fiskalnego i analizowano publikowane w piątek dane makro. Były dobre, ale brak nowych informacji od polityków doprowadził do kompletnego zlekceważenia dobrych informacji. Można sobie jednak wyobrazić, co się stanie jak w końcu do porozumienia dojdzie, a dobre informacje się skumulują. Popatrzmy na te dane.
Dane o inflacji CPI nie miały większego znaczenia, bo inflacja nie jest w centrum uwagi. Odnotujmy jednak, że była niższa od oczekiwań. Wzrosła o 0,1 proc., m/m i o 1,9 proc. r/r. Reszta danych znaczenie już miała. Zazwyczaj nie było reakcji na publikację indeksu PMI dla amerykańskiego przemysłu, bo ma zbyt krótką historię. Jednak tym razem zaskoczenie było zbyt duże, żeby dane zlekceważyć. Wstępny, grudniowy odczyt indeksu wzrósł z 52,8 na 54,3 pkt. (oczekiwano spadku).
Dane o listopadowej produkcji i wykorzystaniu potencjału produkcyjnego były zaskakująco dobre. Produkcja wzrosła o 1,1 proc. (oczekiwano wzrostu o 0,3 proc. m/m). Co prawda dane z października zweryfikowano w dół – z minus 0,4 na minus 0,7 proc. Jednak mimo tej weryfikacji wzrost był zdecydowanie większy od oczekiwań. Najszybszy od 2 lat. Wykorzystanie potencjału produkcyjnego wzrosło mocniej niż oczekiwano – do 78,4 proc.
Jak pisałem powyżej rynek akcji zlekceważył dobre dane makro. Czekano ciągle na wadzących się polityków. a to doprowadziło do spadku indeksów. S&P 500 tracił nieznacznie. Nieco więcej spadał NASDAQ, bo mocniej szkodził temu indeksowi spadek kursu Apple. Im bliżej było do koca sesji tym gorzej wyglądał rynek. Indeksy wróciły pod średnie 50. sesyjne, a NASDAQ nawet pod 200. sesyjną. Dopóki politycy nie porozumieją się to powrotu do trwałych zwyżek nie będzie.
GPW rozpoczęła piątkową sesję niewielkim wzrostem WIG20. Wiadomo było, że czwartkowa, amerykańska korekta nie będzie miała dla naszego rynku żadnego znaczenia, ale zachowanie GPW było nawet lepsze. Widać było, że byki łatwo nie zrezygnują, ale indeksy systematycznie, aczkolwiek powoli osuwały się. Po publikacji danych o amerykańskiej produkcji przemysłowej WIG20 szybko wrócił nad kreskę. Potem było już tylko lepiej, mimo że na innych giełdach nastroje były minorowe. Zakończyliśmy sesję z nadwyżka odrabiając piątkowy spadek (WIG20 zyskał 0,7 proc.). Sygnały kupna obowiązują.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, , przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5863 gości