Europa przypomina o kryzysie
- Utworzono: wtorek, 12, marzec 2013 18:08
Początek sesji wypadł w dobrych jeszcze nastrojach, indeks rósł przez pierwsze 6 kwadransów, choć nieznacznie i przy małym wolumenie. O 10:30 pojawiły się dane z Wielkiej Brytanii - produkcja przemysłowa -1.2% m/m -2.9% r/r (oczek. 0.1% m/m -1.1% r/r, poprz. 1.1% m/m -1.7% r/r). Dane za styczeń, więc w znacznej mierze już historyczne, a jednak przypomniały, że w Europie panuje recesja. Giełdy zareagowały na to spadkiem, choć równie ograniczonym jak poranny wzrost.
Tak więc mamy problem Włoch, w których brak politycznej siły zdolnej do przeprowadzenia reform – mało tego, pojawiły się nastroje populistyczne i partykularne. Jeszcze bardziej partykularne i antydemokratyczne działania podjęły Węgry. Agencje informacyjne żyły dziś tematem zmiany konstytucji tego kraju w kierunku ograniczenia demokracji. Silnie traciła waluta tego kraju.
Wszystkie te informacje przypominają, że mamy w Europie kryzys ekonomiczny, ale również dotyczący samej podstawy UE – kryzys egzystencjalny. Tendencje egoistyczne i odśrodkowe przybierają na sile. W niektórych krajach są uliczne protesty, w innych władzę przejęli lub się do niej zbliżają coraz bardziej populistyczni „wodzowie”. Być może tę niekomfortową sytuację uda się rozwiązać w następnych miesiącach, bo jak pokazały ostatnie 4 lata idea wspólnej Europy jest jeszcze bardzo silna, ale póki co zagrożenia przypominają o sobie.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5866 gości