Kolejny kroczek na północ
- Utworzono: piątek, 15, marzec 2013 08:34
W USA czwartkowa sesja mogła pokazać, czy w środę nikła reakcja na bardzo dobry raport o sprzedaży detalicznej zapowiada dłuższy okres korekty lub postoju. Potrzebne do tego testu były kolejne dobre dane makro. Mogły doprowadzić do przekroczenia masy krytycznej i wzrostu indeksów. I tak się właśnie stało, chociaż wątpliwości pozostają.
Publikowane w czwartek dane makro były znowu bardzo dobre. Raport o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych złożonych w ostatnim tygodniu pokazał, że złożono 332 tys. wniosków. Oczekiwano 350 tys. Średnia 4. tygodniowa spadła. Dane o lutowej inflacji w cenach produkcji (PPI) zlekceważono (jak zwykle). Odnotujmy, że PPI wzrosła w lutym o tak jak oczekiwano 0,7 proc.
Na rynku akcji od początku dnia panował bardzo umiarkowany optymizm. Dopiero w ostatniej godzinie byki zaatakowały. Udało się wytargować kolejne pół procent zwyżki, więc teoretycznie można powiedzieć, że rynek nie potwierdza środowej słabości. Jednak mała dynamik wzrostów nadal powinna obóz byków niepokoić, szczególnie, że rynek jest wykupiony.
GPW w czwartek przeszła swoistą metamorfozę. Początek sesji był jednak tylko nieznacznie pozytywny. Pomagał wzrost kontraktów na amerykańskie indeksy i wzrosty indeksów na innych giełdach europejskich. Wiadomo było jednak, że na jeden dzień przed wygasaniem kontraktów taki początek nic nie znaczy. Po południu, kiedy na innych giełdach europejskich indeksy pędziły na północ WIG20 podążył za nimi.
Bardzo interesujące było zachowanie naszego rynku około 90 minut po rozpoczęciu sesji w Stanach. Wtedy to indeksy w Eurolandzie zaczęły się chwilowo osuwać, a nasz WIG20 wybił się zwiększając skalę zwyżki. Nie wykluczam, że nie tylko pomoc giełd zagranicznych i piątkowe wygasanie kontraktów tak pomogło bykom (w środę lub czwartek rynek robi wtedy często dziwne ruchy). Wyjątkowo niska inflacja też mogła działać na wyobraźnię.
Wydawało się, że WIG20 wyraźnie przekroczy 2.500 pkt., ale fixing obniżył indeks i zakończyliśmy dzień zwyżką o jedynie jeden procent. Niby podobnie jak inne indeksy europejskie, ale pamiętać trzeba, że nasz indeks jest zdecydowanym outsiderem.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, , przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności/
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5764 gości