Eurodolar pozostaje w konsolidacji

Notowania eurodolara w dalszym ciągu pozostają w konsolidacji w przedziale 1,4400-1,4520. W czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej kurs EUR/USD zszedł w okolice dolnej bandy przedziału wahań, jednak zbliżając się do otwarcia rynków w Europie notowania euro zyskiwały na wartości w relacji do dolara ponownie wzrastając powyżej 1,4500.

Notowania eurodolara w dalszym ciągu pozostają w konsolidacji w przedziale 1,4400-1,4520. W czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej kurs EUR/USD zszedł w okolice dolnej bandy przedziału wahań, jednak zbliżając się do otwarcia rynków w Europie notowania euro zyskiwały na wartości w relacji do dolara ponownie wzrastając powyżej 1,4500.

Wczoraj w godzinach wieczornych opublikowany został raport zwany Beżową Księgą, opisujący bieżącą sytuację gospodarczą w USA. Wynika z niego, że amerykańska gospodarka rozwija się równomiernie w większości regionów dzięki wzrostowi w sektorze wytwórczym oraz poprawie sytuacji na rynku pracy.

Dzisiejsza sesja również nie zapowiada większej zmienności na rynku. Kalendarz makroekonomiczny pozostaje ubogi. Z danych makro poznamy dziś jedynie odczyty z USA dotyczące liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz wielkość inflacji PPI za marzec. W przypadku pierwszej publikacji oczekuje się wyniku na poziomie 380 tys. Z kolei rynkowy konsensus zakłada wielkość wskaźnika inflacji producentów na poziomie 1,1 proc. m/m. Ostatnie dni pokazują, że eurodolar wytracił paliwo do dalszych wzrostów. Po okresie silnej zwyżki naturalne jest pewne odreagowanie na rynku. Prawdopodobnie dziś kurs EUR/USD, utrzyma się w przedziale wahań 1,4400-1,4520, w którym pozostaje od kilku sesji.

Na rynki bazowe nie napłynie dziś zbyt wiele istotnych informacji makroekonomicznych. W Europie poza szwajcarskim indeksem ZEW brak jest innych publikacji, a w USA znaczenie może mieć jedynie indeks PPI. Dane o tygodniowych zasiłkach dla bezrobotnych same w sobie nie będą miały większego znaczenia. Ponadto opublikowane zostaną kwartalne wyniki kolejnych amerykańskich spółek w tym m.in. Google.

Dziś poznamy jedynie krajowe dane o podaży pieniądza w marcu. Konsensus prognoz przewiduje lekki spadek w ujęciu rocznym w stosunku do lutego. Dane te zwykle nie mają większego znaczenia dla rynków jednak obecnie po istotnym skoku inflacji mogą być analizowane uważniej. Otwarcie sesji dla EUR/PLN nastąpiło na poziomie 3,9505. Po wczorajszym silnym umocnieniu złotego dziś możliwa jest lekka korekta notowań. Prawdopodobnie pojawią się też kolejne wypowiedzi przedstawicieli RPP nawiązujące do wczorajszych danych o inflacji.

Sporządził:
Krzysztof Wołowicz
Michał Fronc
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.