Ben Bernanke na pierwszym planie
- Utworzono: czwartek, 21, marzec 2013 08:32
W USA i pewnie nie tylko w USA środa była najważniejszym dniem tygodnia. Czekano na jedno z tych czterech posiedzeń FOMC, kiedy to decyzja o zmianach w polityce monetarnej podawana jest wcześniej, a potem pojawiają się prognozy ekonomiczne Fed. Przede wszystkim czekano jednak na konferencję prasową Bena Bernanke, szefa Fed. O tym niżej.
W sprawie Cypru pojawiło się mnóstwo wypowiedzi, z których można było wywnioskować, że albo Cypr dogada się z Rosją, która mu pomoże albo wymyśli się jakiś inny sposób (padła propozycja likwidacji funduszy emerytalnych, co dałoby 5 mld euro) na znalezienie brakujących blisko 6 mld euro. Gracze na wszystkich rynkach zaczęli dyskontować ten właśnie scenariusz. Można nawet powiedzieć, że cieszono się tym, że nie przeszła bardzo niedobra decyzja o opodatkowaniu depozytów.
W tej sytuacji skupiono się na decyzjach i wypowiedziach FOMC oraz szefa Fed. FOMC oczywiście stóp procentowych ani parametrów poluzowania ilościowego nie zmienił. Prognozy ekonomiczne Fed były nieco lepsze od tych grudniowych. Prognozy obejmowały okres 2013 – 2015, ale uważam, że prognoza stawiana na rok 2014, a tym bardziej 2015 nie ma żadnej wartości. PKB ma w tym roku wzrosnąć o 2,3 do 2,8 proc. (w grudniu mówiono o 2,3 do 3 proc.), a stopa bezrobocia ma utrzymać się w przedziale 7,3 – 7,5 proc. (w grudniu mówiono o 7,4 do 7,7 proc.). Zmiany jak widać niewielkie, wręcz kosmetyczne.
Ben Bernanke na swojej konferencji prasowej nic rewolucyjnego oczywiście nie powiedział. Znalazły się jednak elementy, które zostały wybrane po to, żeby pomogły bykom. Najważniejsze było to, że większość członków FOMC uważa, że QE znacząco wspiera gospodarkę. Poza tym szef Fed powiedział, że poluzowanie ilościowe QE3 będzie kontynuowane aż do osiągnięcia celów FOMC, a w trakcie program będzie korygowany.
Pytany o to, dlaczego w komunikacie FOMC zniknęło zdanie o niepewnej sytuacji na rynkach i to w sytuacji, kiedy trwa cypryjska zawierucha odpowiedział, że „nie uważam, żeby wpływ tej sytuacji był olbrzymi”. W zasadzie powiedział, że nie widzi większego zagrożenia z tej strony dla gospodarki amerykańskiej. Ma rację – bezpośredniego wpływu nie ma. Byłby, gdyby Cypr uruchomił efekt domina, a na to się nie zanosi.
Rynek akcji zachował się standardowo. Czekanie na wynik posiedzenia FOMC i na konferencję szefa Fed od początku dnia podniosło około pół procent indeksy. Potem rynek wszedł w fazę marazmu i wystrzelił na północ podczas konferencji szefa Fed. Zakończenie było umiarkowanie pozytywne. Od tej chwili wracamy praktycznie do stanu sprzed Cypru. Będzie tylko jeszcze jedna reakcja na cypryjski problem – wzrost indeksów i kursu EUR/USD po osiągnięciu porozumienia Cypr – Eurogrupa – Rosja.
GPW rozpoczęła środową sesję tak jak inne giełdy europejskie – wzrostem indeksów. Był to jednak wzrost mniejszy niż na innych giełdach. Bardzo szybko rynek wszedł po prostu w marazm. Przed południem nastroje na giełdach zaczęły się poprawiać, mimo że rozmowy cypryjsko – rosyjskie w Moskwie nie dawały żadnego rezultatu. U nas ruchu praktycznie nie było.
Niespodzianka czekała na graczy po rozpoczęciu sesji w Stanach. Mimo, że indeksy tam rosły, a na giełdach europejskich utrzymywały zwyżki, u nas WIG20 zanurkował i dotknął poziomu neutralnego. Tak też dzień zakończył. Jeśli dodało się do tego słabego złotego i słabsze polskie obligacje to widać było, że jakiś kapitał z Polski się ewakuuje.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, , przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5700 gości