Z powrotem na Cypr
- Utworzono: piątek, 22, marzec 2013 08:46
W USA początek sesji był negatywny. Negatywny, mimo że publikowane w czwartek dane makro był bardzo dobre (o tym niżej). Powodem znowu był Cypr, przez co spadały indeksy w Europie. Okazało się, że byłem zdecydowanie zbyt dużym optymistą pisząc w środę, że będzie tylko jeszcze jedna reakcja na cypryjski problem – wzrost indeksów i kursu EUR/USD po osiągnięciu porozumienia Cypr – Eurogrupa – Rosja. Rosja nie chce udzielić kolejnej pożyczki, a Cypr nie jest gotowy sprzedać się Rosji.
Być może mimo wszystko rynki czekałyby spokojnie na rozwiązanie problemu, gdyby nie to, że zaostrzył sytuację Europejski Bank Centralny. Można powiedzieć, że ECB postawił Cyprowi ultimatum. Zezwolił na to, żeby bank centralny Cypru zasilał w płynność cypryjskie banki, ale ustanowił datę końcową takiego zasilania – 25. marca (poniedziałek). Dalsze finansowanie uzależnione będzie od tego, czy uzgodniony z „trojką” program pomocowy dla Cypru będzie realizowany. A postępu w tej sprawie nie było. Z tego wynikało, że ECB mówi: albo do poniedziałku się porozumiecie albo ogłaszajcie bankructwo. Chicken game wchodzi w fazę ostateczną.
Spójrzmy na publikowane w czwartek dane makro. Indeks PMI dla przemysłu amerykańskiego wzrósł w marcu z poziomu 54,3 do 54,9 pkt. (oczekiwano 55 pkt.). Marcowy indeks Fed z Filadelfii wzrósł do poziomu 2 pkt. (oczekiwano wzrostu z -12,5 do – 2 pkt.). Indeks wskaźników wyprzedających w lutym (LEI) wzrósł o 0,5 proc. (oczekiwano 0,3 proc.)
Tygodniowe dane z rynku pracy były dobre. Liczbanowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 336 tys. (oczekiwano 342 tys.). Znowu spadła średnia 4.tygodniowa. Dane z rynku nieruchomości też zaszkodzić bykom nie mogły. W lutym sprzedaż domów na rynku wtórnym wzrosła o 0,8 proc. (oczekiwano wzrostu o 1,6 proc.). Indeks cen domów publikowany przez FHFA wzrósł o 0,6 proc. (tak jak oczekiwano).
Na rynku akcji minorowe nastroje panowały od początku sesji. Indeksom szkodził nie tylko Cypr, ale i wyniki kwartalne Oracle. Nieznacznie jedynie pomagały dane makro. Końcówka była słaba. Na rynek dotarły raporty mówiące o tym, że nowy cypryjski plan ratowania kraju zakłada restrukturyzację banków, dzięki czemu drugi, co do wielkości bank uniknie bankructwa. Depozyty mniejsze niż 100 tys. euro mają być chronione (czyli większe będą opodatkowane). To się Amerykanom widać nie spodobało. Sesja zakończyła się blisko jednoprocentowymi spadkami. Sygnału sprzedaży jednak nie ma.
GPW rozpoczęła czwartkową sesję od niewielkiego wzrostu indeksu WIG20. Bardzo szybko, po publikacji indeksów PMI dla krajów strefy euro i dla całej strefy, kiedy indeksy na innych giełdach szybko traciły, WIG20 też zabarwił się na czerwono. Spadki były mniejsze niż na innych giełdach.
Przed południem indeks niezwykle powoli zaczął pełznąć na północ, ale bardzo szybko rynek wszedł po prostu w marazm. Tuż przed rozpoczęciem sesji w USA WIG20 załamał się naśladując to, co działo się na innych giełdach. Po rozpoczęciu sesji w Stanach (spadkami) załamał się jeszcze raz kończąc dzień jednoprocentowym spadkiem.
Jeśli ktoś miał wątpliwości, co do sygnałów sprzedaży, o których mówiłem to ta czwartkowa sesja musiała go przekonać. Sytuacja techniczna sprzyja odbiciu, bo rynek jest wyprzedany. Jednak żadne odbicie (tym bardziej spadek) nie zmienią tego, że będą nadal obowiązywały sygnały sprzedaży.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Dom Inwestycyjny Xelion
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, , przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5746 gości