Po wstrząsie
- Utworzono: wtorek, 19, kwiecień 2011 18:04
Jednak informacja ta, choć była pewnym zaskoczeniem akurat teraz, jest przecież konsekwencją nadmiernej emisji długu. Mogła być oczekiwana przez inwestorów i może stać się punktem zwrotnym w przepływach wielkich ilości kapitału spekulacyjnego pomiędzy różnymi klasami aktywów.
Rynki akcji poszły w dół. Dla niektórych zdumiewająca była jednak reakcja na rynku walutowym. Obniżenie ratingu dla długu USA, powinno być powodem ucieczki od waluty tego kraju. Tymczasem EUR/USD poszedł ostro w dół (ponad 1 proc!). Nawet uznawany za bezpieczny, ale jednak związany bardziej z euro, frank szwajcarski stracił do dolara. Silniejszy od dolara okazał się japoński jen. Skąd taka reakcja?
Po pierwsze zwiększona awersja do ryzyka, która pojawia się w momentach zagrożenia i zazwyczaj skutkuje ucieczką dolarów „do domu”. Po drugie pojawia się perspektywa zmiany polityki FED. Dalsze silne zadłużanie rządu USA nie wydaje się już możliwe. Staje się bardziej realny zapowiadany na czerwiec koniec programu QE, programu stymulowania gospodarki Stanów Zjednoczonych przez zalewanie dolarami, pochodzącymi z długu rządowego, bądź drukowanymi przez FED w postaci kupowanych obligacji wuja Sama.
Po trzecie - na informację z S&P nałożyły się spekulacje dotyczące Grecji. Obligacje tego kraju znów osiągają rekordowe rentowności i pojawiły się spekulacje, że Grecja będzie musiała wystąpić o konwersję długu z częściowym umorzeniem. Uderzy to w bilanse banków europejskich. Ucieczka z euro odbyła się także w stronę brytyjskiego funta.
Jak to zwykle bywa po silnej reakcji przyszło odreagowanie. Miało miejsce w USA w godzinach wieczornych naszego czasu. W efekcie mieliśmy dziś rano otwarcie wyżej. W dalszej części sesji WIG20 podniósł się jeszcze bardziej, osiągając na zamknięciu 2888 pkt. Złotówka odrobiła połowę wczorajszych strat w stosunku do dolara i euro.
Czy ten negatywny sygnał ze strony S&P będzie punktem przełomowym w przepływach kapitału, czy też zostanie wkrótce zapomniany i wrócimy do sowich trendów? Zależeć to będzie od tego co się stanie w najbliższych dniach tygodniach, a następnie od decyzji FED, MFW i polityków UE. Jak zostanie rozwiązana sprawa długu Grecji, Portugalii itd. Bankructwo Grecji wydaje się nieuniknione, ale czy i tym razem uda się sprawę odwlec i za kolejne miliardy euro zostanie kupione kilka-kilkanaście miesięcy?
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2330 gości