Wyniki amerykańskich firm windują indeksy

Dobre wyniki amerykańskich spółek, przede wszystkim technologicznych, dały sygnał do ruchu indeksów na północ. Dodatkowo notowania wspierały rosnące ceny metali przemysłowych. W rezultacie Dow Jones Industrial Average zakończył dzień na nowych szczytach na poziomie 12456 punktów.

Dobre wyniki amerykańskich spółek, przede wszystkim technologicznych, dały sygnał do ruchu indeksów na północ. Dodatkowo notowania wspierały rosnące ceny metali przemysłowych. W rezultacie Dow Jones Industrial Average zakończył dzień na nowych szczytach na poziomie 12456 punktów. Po publikacji wyników kwartalnych kurs akcji firmy Intel wystrzelił o blisko 8 proc., inwestorzy kupowali akcje technologicznego giganta ze względu na znaczne podwyższenie przez zarząd prognozy wyników w drugim kwartale. Indeks S&P 500 zyskał 1,35 proc. i zakończył dzień na poziomie 1330 punktów. Jeszcze mocniej zwyżkował indeks Nasdaq 100, który zyskał 2,2 proc. i finiszował na poziomie 2358 punktów. Indeks S&P 500 zbliża się do kluczowego oporu. Na wykresie dziennym można zauważyć rysującą się formację odwróconej głowy z ramionami. Jeśli zostanie przebita linia szyi z punktu widzenia analizy technicznej można spodziewać się wzrostu indeksu w okolice psychologicznej bariery 1400 punktów.

Poznamy dziś dane z amerykańskiego rynku pracy. Zeszłotygodniowy odczyt przyniósł niespodziewany wzrost liczby nowych  wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. W tym tygodniu ich liczba powinna powrócić poniżej poziomu 400 tys. Zostanie także opublikowany indeks  Fed z Filadelfii za kwiecień i indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board za marzec. Jednak w obliczu trwającego sezonu publikacji wyników dane makro będą miały drugorzędne znaczenie. Wczoraj już po ostatnim dzwonku na Wall Street dobre dane przedstawiły m.in. Apple, Qualcomm, American Express, McDonald’s i General Electric, a dziś będą przedstawiane wyniki kolejnych wiodących przedsiębiorstw. Można zatem oczekiwać, że na ostatniej w tym tygodniu sesji indeksy znów przeważać będą kupujący, ale skala zwyżek powinna być skromniejsza.

Wieści z amerykańskich firm i drożejące surowce przełożyły się na wzrosty na rynkach azjatyckich: Nikkei wzrósł o 0,8 proc. Podobne zwyżki notowały także pod koniec sesji Hang Seng i Shanghai Composite. W Europie, po wczorajszym szaleństwie zakupów, w czasie którego DAX zyskał 3 proc., FTSE 100 2,1 proc., a CAC 40 2,5 proc., dziś kupujący ciągle przeważali, ale główne indeksy notowały umiarkowane wzrosty. DAX zwyżkował o 0,5 proc., a FTSE 100 i CAC 40 o 0,3 proc. Główne indeksy giełd w Londynie i Paryżu powróciły wczoraj ponad psychologiczne poziomy odpowiednio 6000 i 4000 punktów. WIG20 zyskiwał 0,2 proc., był na poziomie 2930 punktów.

Sporządził:
Bartosz Sawicki
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.